Trwa ładowanie...
03-11-2012 22:25

Mordercze tempo kampanii wyborczej w USA - nic nie jest przesądzone

Kandydaci na prezydenta Stanów Zjednoczonych w morderczym tempie odwiedzają miejsca, które mogą zdecydować o wyniku wtorkowych wyborów. Chodzi o tak zwane stany wahające się, w których zwycięstwo Baracka Obamy czy Mitta Romneya nie jest jeszcze przesądzone.

Mordercze tempo kampanii wyborczej w USA - nic nie jest przesądzoneŹródło: PAP, fot: Radek Pietruszka
d3x9o8h
d3x9o8h

Do wtorku każdy z kandydatów ma przewidzianych po kilka spotkań dziennie w różnych miejscach w kraju. Tegoroczna kampania jest najbardziej zaciętą od lat. Żaden ze specjalistów nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, kto wygra wybory.

Politolog z Uniwersytetu stanu Nowy Jork i współautor bloga politycznego „Monkey Cage” Joshua Tucker przekonuje w rozmowie z Polskim Radiem, że dla Polski nie ma większego znaczenia, kto wygra amerykańskie wybory.

- Zarówno demokraci jak i republikanie wiedzą, że Polska jest ważnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. Miejsce Polski w tych relacjach nie zmieni się ze względu na wygraną któregoś z tych kandydatów. Bez względu na wynik wyborów Polska pozostanie ważnym sojusznikiem Ameryki - powiedział Joshua Tucker.

Najnowsze amerykańskie sondaże dają Barackowi Obamie mininalną przewagę nad Mittem Romneyem.

d3x9o8h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3x9o8h
Więcej tematów