Morawiecki potwierdza. "Chcę stamtąd startować"
Mateusz Morawiecki odsłania wyborcze karty. Premier potwierdził w czwartek, że do Sejmu wystartuje - tak jak przed czteroma laty - ze Śląska. - Oczywiście będę kandydatem na Śląsku, w Katowicach, chcę stamtąd startować - powiedział szef rządu.
- Oczywiście będę kandydatem na Śląsku, w Katowicach. Chcę stamtąd startować, jednak jestem jednocześnie bardzo aktywny we wszystkich innych częściach Polski i prowadzę polemikę z naszymi oponentami we wszystkich możliwych obszarach - powiedział w czwartek Mateusz Morawiecki.
Premier potwierdził, że wystartuje ze Śląska na konferencji prasowej po zakończonym posiedzeniu Rady Ministrów. Szef rządu pytany był o czwartkową wypowiedź Borysa Budki w TOK FM, który powiedział, że "Morawiecki to jedyny premier w historii, który nigdy nie odbył żadnej politycznej debaty, bo po prostu umiera ze strachu" oraz że chciałby z premierem "podebatować na Śląsku".
Szef klubu KO będzie "jedynką" w okręgu nr 31 (obejmującym Katowice, Chorzów, Mysłowice, Piekary Śląskie, Rudę Śląską, Siemianowice Śląskie, Świętochłowice i Tychy oraz powiat bieruńsko-lędziński).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Incydent z Black Hawkiem. "Wygodne paliwo polityczne"
Morawiecki ucieka od pytania o debatę
- Koncentracja na wszystkich tematach, z jednej strony śląskich, z drugiej strony ogólnopolskich to jest, można powiedzieć, stała debata, którą prowadzę z moimi oponentami z PO, ale nie tylko. Oczywiście również z innymi - stwierdził Morawiecki.
- Ja odpowiadam na państwa pytania, a Tusk ucieka przed pytaniami telewizji publicznej. Jeśli chodzi o odwagę odpowiadania na pytania, to bardzo często na moich konferencjach zachęcam TVN do zadawania pytań - mówił Morawiecki.
Dopytywany, czy dojdzie do jego debaty z Budką, odparł, że "kampanią wyborczą rządzi sztab".
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów