MON ujawnił szczegóły negocjacji z USA. Eksperci krytykują, a w rządzie niezadowolenie

Polska jest gotowa zapłacić nawet 2 mld zł, aby Amerykanie zdecydowali się na stworzenie u nas dywizji pancernej. W trakcie negocjacji zostało ujawnionych wiele danych wrażliwych, co zostało skrytykowane przez opozycję i osoby wewnątrz rządu.

Do powstania dokumentu doszło za kadencji Antoniego Macierewicza
Źródło zdjęć: © East News | Marek Maliszewski

Resort Obrony przygotował dokument dotyczący propozycji stałej obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce. Materiał jest jawny i zawiera szczegóły negocjacji potencjalnej współpracy z Amerykanami. Czytamy w nim m.in., że MON jest w stanie zainwestować 2 mld zł na ułatwienie pobytu żołnierzom z USA w naszym kraju - podaje onet.pl.

Jednym z takich elementów ma być sprowadzenie rodzin żołnierzy z USA. W tym celu specjalnie wybudowano szkołę dla dzieci personelu NATO stacjonującego w Polsce. Znane są także dokładne lokalizacje amerykańskich baz, a nawet szkoły czy szpitale, w których mieliby się leczyć nasi sojusznicy.

- To nie powinno być jawne. Takie działanie jest skrajne nieprofesjonalne - mówi były wiceminister obrony Janusz Zemke. - To wyraz bezradności obecnych szefów resortu obrony. Szczegóły powinna znać jedynie wąska grupa urzędników - dodaje były szef MON Tomasz Siemoniak. Przy okazji wyjaśnia, że ponoszenie kosztów obecności wojsk sojuszniczych to powszechna praktyka.

Zobacz także: Antoni Macierewicz o decyzji prezydenta: "To cios serce"

Dokument powstał za kadencji poprzedniego szefa resortu obrony Antoniego Macierewicza, a jego autorem jest jego były doradca Bolesław Piasecki oraz grupa oficerów Wojska Polskiego. Za stosowne wyliczenie odpowiada z kolei Dowódca Generalny Rodzajów Sił Zbrojnych gen. broni Jarosław Mika.

Z upublicznienia dokumentu nie są również zadowoleni w rządzie. Pomysł nie był konsultowany ani z Ministerstwem Zagranicznym, ani z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego. - To wielki błąd. Nie chcę nawet zastanawiać się nad intencjami, jakie przyświecały jego autorom - cytuje anonimowo onet.pl jednego z ważniejszych urzędników.

Źródło: onet.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy