Mistrzostwa w jedzeniu rogali marcińskich
Setki mieszkańców Jarocina (Wielkopolskie)
przyglądało się po południu uczestnikom II Mistrzostw
Polski w jedzeniu rogali marcińskich na czas. Od kilku lat
patronem tego miasta jest święty Marcin.
11.11.2006 18:00
Do konkursu przed miejscowym ratuszem wylosowano czternastu kandydatów. Najlepszym z nich okazał się 30-letni mieszkaniec pobliskiej Potarzycy, Karol Grabarek, który w czasie 3 minut zjadł prawie 4 sztuki tego tradycyjnego w Wielkopolsce przysmaku.
W rywalizacji pomagała publiczność, która dopingowała zawodników okrzykami: "jeszcze jeden, jeszcze jeden". Pomimo tych zachęt i kubków z wodą do popicia dla każdego zawodnika, w tak krótkim czasie nikomu nie udało się zjeść większej liczby rogali. Zwycięzca przyznał, że dzień wcześniej przygotowywał się do mistrzostw i udało mu się zjeść nawet kilogram rogali. Miałem jednak więcej wody do popicia - przyznał.
Rogale są wypiekane z ciasta półfrancuskiego lub drożdżowego, z nadzieniem z białego maku, wanilii, mielonych daktyli, cukru, śmietany, rodzynek, masła i skórki pomarańczowej. Takiej receptury muszą przestrzegać wielkopolscy cukiernicy przy pieczeniu tego smakołyku, aby mógł on spełniać zaszczytne miano rogala marcińskiego.