W Sejmie wrze. "To chęć zniewolenia kobiet"

Gorący dzień w Sejmie. Posłowie zajmują się m.in. obywatelskim projektem ustawy "Aborcja to Zabójstwo", zakazującym informowania o możliwości dokonania zabiegu przerwania ciąży w kraju bądź za granicą. - Kaja Godek idzie za ciosem, chce jeszcze bardziej docisnąć i karać - mówiła z mównicy Monika Wielichowska z KO.

W Sejmie wrze. "To chęć zniewolenia kobiet"W Sejmie wrze. "To chęć zniewolenia kobiet"
Źródło zdjęć: © Sejm
Katarzyna BogdańskaRadosław Opas

Obywatelski projekt nowelizacji ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży został złożony w końcu ubiegłego roku przez fundację działaczki antyaborcyjnej Kai Godek.

Propozycja ustawy zakłada, że w Kodeksie karnym miałby się znaleźć przepis, zgodnie z którym osoba nakłaniająca kobietę do przerwania ciąży ma podlegać karze pozbawienia wolności do 3 lat. Od 6 miesięcy do lat 8 ma grozić osobie, która namawia do aborcji, "gdy dziecko poczęte osiągnęło zdolność do samodzielnego życia poza organizmem kobiety ciężarnej". Jeśli kobieta w wyniku aborcji umrze, "sprawcy" groziłoby nawet 12 lat więzienia.

PiS poprze projekt? "Nie ma aborcji na życzenie"

Głos w imieniu Prawa i Sprawiedliwości zabrała Elżbieta Płonka. - Rząd PiS bronił i broni życia ludzkiego, w tym życia dziecka poczętego na wielu płaszczyznach prawa i podejmowanych działań na rzecz wsparcia rodziny i wszystkich jej członków. Polskie prawo chroni życie dzieci w prenatalnym stadium rozwoju. Poczęte dziecko jest bezsprzecznie człowiekiem - mówiła posłanka.

- Obecny stan prawny jest dowodem, że aborcja nie jest w Polsce dopuszczalnym zdarzeniem. Nie ma aborcji na życzenie. To, że jest ona wykonywana w innych krajach, nie dotyczy Polski. Dostrzegamy jednak jako posłowie kryptoreklamy proaborcyjne na portalach i czasopismach i uważamy, że wypadki te wymagają postępowania na drodze prokuratorsko-sądowej - podkreśliła.

Jeszcze przed rozpoczęciem posiedzenia rzecznik prasowy PiS Rafał Bochenek zapowiadał, że jego formacja nie poprze obywatelskiego projektu "Aborcja to Zabójstwo".

"Hańba". Opozycja wprost o propozycji Kai Godek

Antyaborcyjny projekt w mocnych słowach skrytykowała opozycja. - Wspólnie z PiS pani Godek jest współautorką najbardziej restrykcyjnych przepisów aborcyjnych w Europie. Teraz Godek idzie za ciosem, chce jeszcze bardziej docisnąć i karać. Chce karać za mówienie o medycznym przerywaniu ciąży. Kim pani jest? Dlaczego z dręczenia kobiet zrobiła pani sobie misję swojego życia. To są pani siostry, przyjaciółki, może córki. Co kobiety wyrządziły pani złego? - pytała z mównicy posłanka KO Monika Wielichowska.

Barbara Nowacka oświadczyła, że w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej wnosi o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.- Do hańby, którą przynosi ten projekt wysokiej izbie, nie będę się odnosiła, bo wstydem jest zabraniać mówić. Od zakazu mówienia nie ubędzie zabiegów przerwania ciąży i dramatów ludzkich, na które skazaliście kobiety. Do was mówię politycy PiS, bo to wy ponosicie odpowiedzialność za piekło, które w ostatnich latach spotyka kobiety - stwierdziła polityk.

Przepisy zaostrzające prawo aborcyjne w Polsce popierają natomiast posłowie Konfederacji. - Bardzo dobry projekt, jasny, zwięzły, wiadomo o co chodzi. Gratuluję inicjatorom, szczęść Boże zbieraczom. Mam wrażenie, że państwo w większości i nie przeczytali tego projektu i walczycie z jakimś fantomem, ale nie tym, co tu zostało wniesione. Chodzi przecież o to, żeby podżeganie do przestępstwa zostało napiętnowane - przekonywał z mównicy Grzegorz Braun.

- Pseudoprojekt pani Godek, o niewątpliwie totalitarnych korzeniach, jest karykaturą ustawy, bo jedynym jego celem jest szkodzeniem kobietom, a u jego źródeł jest fanatyzm i chęć zniewolenia kobiet - wskazała Wanda Nowicka z Lewicy.

"Zwyrodniałe baby". Poseł Konfederacji atakuje opozycję

W podobnym tonie wypowiedziała się też Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Polkom w aborcji nie powinny pomagać organizacje pozarządowe, działaczki kobiece. Polkom w aborcji powinno pomagać ich własne państwo. Ale tak długo, jak długo rządzą w Polsce prawicowi fanatycy, to my kobiety musimy pomagać sobie nawzajem - mówiła polityk Lewicy.

Projekt fundacji Kai Godek poparła natomiast Maria Kurowska z PiS. - Aborcja to jest zabójstwo i projekt tej ustawy jest dobry. Aborcja to też piekło kobiet, bo co może być gorszego, jeżeli kobieta zabije własne dziecko, a potem musi chodzić z tą świadomością - mówiła parlamentarzystka obozu władzy.

Głos zabrał także Dobromir Sośnierz. - Miałem nie przychodzić na tę debatę, żeby nie słuchać tych diabolicznych jęków powtarzanych z jednej debaty na drugą, ale jedna z kobiet mnie poprosiła żebym przeszedł i powiedział wam, feministkom, że nie mówicie w ich imieniu. Nie macie prawa mówić w imieniu kobiet. Wy mówicie do Kai Godek, posłanek z PiS, że nienawidzą kobiet. Czy jest jakaś granica obłędu, co one się same nie nienawidzą? Czy wy macie coś nie po kolei w głowie? Problem jest gdzie indziej. Problem jest w tym, co krzyczała tutaj pani Tracz, że nie ma czegoś takiego jak instynkt macierzyński. To wy takie kobiety reprezentujecie - zwyrodniałe baby - grzmiał w kierunku posłów opozycji przedstawiciel Wolnościowców.

Gdy poseł schodził z mównicy, doszło do spięcia z posłanką KO Moniką Wielichowską. Poseł podszedł do Wielichowskiej, po czym zaczął wskazywać na nią palcem. Doszło do kłótni.

Następnie wypowiedziała się Kaja Godek. - To jest debata o aborcji na życzenie, "bo tak", bo sobie chcę i teraz namówię jak najwięcej dziewczyn, które nie są jeszcze uformowane - ironizowała antyaborcyjna działaczka. Jak dodała, "jeśli Polska nie zrobi porządku z zabijaniem dzieci nienarodzonych, spłynie krwią".

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Czytaj też:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Prognoza IMGW na zimę. Czeka nas "zima stulecia"?
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Alkohol na stacjach benzynowych? "Kupuje go tam 70 proc. uzależnionych"
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Zniknął obraz Picassa. Zaginął podczas transportu
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Rostów nad Donem: 15 ukraińskich jeńców skazanych na kolonię karną
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
Tylko Zełenski wyszedł do dziennikarzy. Oto co napisał Trump
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami
"Bolesne punkty" Rosji. Zełenski przybył do USA z mapami