Trwa ładowanie...
d4jyvy5
15-09-2006 14:50

Ministerstwo zdrowia: internetowe apteki - czemu nie?

Ministerstwo zdrowia chce uregulować przepisy dotyczące sprzedawania leków przez Internet. W nowelizacji prawa farmaceutycznego miałby znaleźć się zapis dokładnie określający sposób dowiezienia leku przez sprzedawcę do klienta. Tak określone sprzedawanie leków w sieci mogłoby być możliwe od wiosny przyszłego roku - poinformowano w resorcie zdrowia.

d4jyvy5
d4jyvy5

Według obecnie obowiązujących przepisów, aptekarze mogą sprzedawać leki (chodzi wyłącznie o te dostępne bez recepty)
przez Internet, ale nie mogą ich wysyłać pocztą do klienta. Mimo to, część z ok. 40 legalnie istniejących w Polsce aptek internetowych robi to (są to apteki z prawdziwą siedzibą, które mają swe witryny internetowe).

Tymczasem Główny Inspektor Farmaceutyczny Zbigniew Niewójt przypomina, że jest to niebezpieczne. Leki muszą być przechowywane w określonych temperaturach; poza tym cały czas powinno być wiadomo, jak wygląda ich droga dystrybucji, aby nie było możliwe ich sfałszowanie- powiedział Niewójt.

Zgodne z prawem jest sprzedawanie leków przez Internet i odbiór produktów przez klientów w rzeczywistej aptece. Obecnie prawo nie reguluje, czy aptekarz może dowozić medykamenty do domu klienta.

Według Niewójta, w ciągu ostatnich 5 lat wykryto, że w krajach UE przez internet sprzedawano 170 podrobionych produktów farmaceutycznych. Przeprowadzona pod koniec lipca w Polsce kontrola wykazała, że w sieci funkcjonuje wiele pseudoaptek internetowych (tzn. sprzedają w nich osoby nie będące farmaceutami, a więc działające bez pozwolenia). W tej grupie organy ścigania wykryły podrobione produkty farmaceutyczne - poinformował Niewójt.

d4jyvy5

Wiceminister zdrowia Bolesław Piecha i główny inspektor farmaceutyczny ogłosili, że chcą stworzyć porozumienie na rzecz bezpieczeństwa sprzedaży leków w sieci. Mieliby uczestniczyć w nim aptekarze, którzy już prowadzą taką działalność i oferują klientom leki przez internet, a także inne publiczne i prywatne podmioty, których obowiązkiem jest zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli i klientów.

Według Niewójta, celem porozumienia będzie zacieśnienie współpracy i wymiany informacji między tymi instytucjami, wypracowanie skutecznych metod eliminacji potencjalnych zagrożeń, a także efektywnych metod komunikacji z obywatelami.

Jak powiedziała zastępczyni głównego inspektora farmaceutycznego Zofia Ulz, w Inspektoracie przeprowadzono analizę prawa unijnego na ten temat. Okazało się, że żadna dyrektywa nie zawiera regulacji dotyczących sprzedaży leków przez Internet- wyjaśniła.

Jedynie trzy kraje UE: Wielka Brytania, Niemcy i Holandia zezwoliły na taki handel, ale pod ściśle określonymi warunkami. Jej zdaniem, w tych krajach można kupować w sieci wszystkie leki (także te na receptę), ale dokładnie określono sposób ich dostarczenia do klienta, "tak iż cały czas można prześledzić, co się z produktem działo".

d4jyvy5

Według wiceministra Bolesława Piechy wartość rynku leków w Polsce to 22-23 mld zł rocznie. Jak powiedział dziennikarzom, chciałby, aby regulacje dotyczące sprzedaży leków dostępnych bez recepty przez Internet obowiązywały od wiosny przyszłego roku. W Polsce rozważa się także wprowadzenie w przyszłości możliwości kupowania w sieci również leków na receptę. Prowadzimy duże prace nad tzw. receptą elektroniczną. Ta recepta będzie po prostu plikiem informacji przesłanym droga internetową do apteki, a nie będzie kartką papieru, którą się odczytuje. Ale to kwestia przyszłości - oświadczył.

d4jyvy5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jyvy5
Więcej tematów