Minister Gliński pochwalił się zegarkiem. Tani i czerwony model ma swoją historię
Minister kultury Piotr Gliński udzielił wywiadu Robertowi Mazurkowi. Uwagę dziennikarza zwrócił niepasujący do profesora czerwony zegarek. Okazało się, że tak naprawdę to nie jego własność.
Prof. Piotr Gliński był w środę gościem Roberta Mazurka w audycji na antenie RMF FM. Komentował m.in. ostatnie wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy przed sędziami Trybunału Konstytucyjnego. Podkreślał też konieczność przeprowadzania reformy sądownictwa.
Ale uwagę prowadzącego zwróciła jeszcze jedna rzecz. Na ręce elegancko ubranego profesora zauważył tani, czerwony zegarek. Gdy o to zapytał, Gliński przyznał, że w tej kwestii jest abnegatem i zależy mu tylko na tym, by pokazywał dobrą godzinę.
Dodał jednak coś jeszcze. – Podarowałem go kiedyś mojej córce, a że mój się zepsuł, to pożyczyłem od niej – powiedział dziennikarzowi polityk PiS. I zaznaczył że dzięki temu zegarek nieustannie przypomina mu o córce.
Źródło: RMF FM
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl