Miller i Schroeder o Centrum Przeciwko Wypędzeniom
Premier Leszek Miller i kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder zapewnili, że będą dbać o to, by proces pojednania między Polakami a Niemcami był kontynuowany. Minister Tadeusz Iwiński, odpowiedzialny w kancelarii premiera za sprawy międzynarodowe, powiedział Radiu Olsztyn, że szefowie rządów obu państw rozmawiali telefonicznie o utworzeniu "Centrum Przeciwko Wypędzeniom".
29.08.2003 | aktual.: 29.08.2003 13:47
Obaj zgodzili się, że upamiętnienie deportacji i wysiedleń musiałoby nosić rzeczywiście europejski charakter i być dobrze przygotowane. Premier Miller mówił też o możliwości utworzenia takiej placówki pod auspicjami Rady Europy.
Minister Iwiński podkreślił , że jako wiceprzewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego jest zwolennikiem takiej koncepcji, ponieważ ta najstarsza organizacja na naszym kontynencie, z siedzibą w Strasburgu, jest uważana za strażnika demokracji i praw człowieka. Ma również doświadczenia jeśli chodzi o wielkie ruchy ludnościowe.
Premier Miller podziękował kanclerzowi Schroederowi i niemieckiemu ministrowi spraw zagranicznych Joszce Fischerowi za ich wypowiedzi w sprawie projektu utworzenia Centrum. Obaj niemieccy politycy wystąpili przeciwko utworzeniu takiego centrum w Berlinie.
Polski premier i niemiecki kanclerz podkreślili, że pojednanie polsko-niemieckie, do sukcesu którego doprowadziły polskie i niemieckie rządy różnych orientacji, jest wartością, która nie może być kwestionowana przez wątpliwej jakości pomysły.
Jak dowiedziało się nieoficjalnie Polskie Radio Olsztyn, kanclerz Gerhard Schroeder ma jesienią wypoczywać na Mazurach.