Mieszkała ze zwłokami mamy i brata. Potworna historia z USA
Historia jak z horroru wydarzyła się na Bronksie w Nowym Jorku. 4-letnia dziewczynka przez co najmniej dwa tygodnie żyła sama ze zwłokami mamy i brata. Przeżyła dzięki czekoladzie. Jej gehenna mogła skończyć się znacznie wcześniej, gdyby wezwane służby siłą weszły do mieszkania.
Co musisz wiedzieć?
- Czteroletnia Promise Cotton przez co najmniej dwa tygodnie żyła sama w mieszkaniu na Bronksie ze zwłokami matki i brata. Dziewczynka przetrwała dzięki czekoladzie.
- Szokującego odkrycia dokonali zaniepokojeni krewni, którzy nie mogli nawiązać kontaktu z rodziną.
- Służby były wcześniej na miejscu tragedii, ale mundurowi odeszli, bo nikt nie otworzył im drzwi.
Służby zbagatelizowały sprawę?
Czteroletnia Promise Cotton mieszkała z matką Lisą Cotton i bratem Nazirem Millienem w mieszkaniu na Bronksie. Dramatyczne odkrycie miało miejsce 18 kwietnia, kiedy krewni, zaniepokojeni brakiem kontaktu z rodziną, postanowili sprawdzić sytuację. Znaleźli dziewczynkę w opłakanym stanie, samotną i głodującą, leżącą na łóżku matki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odkrycie w busie z Białorusi. Trzeba było rozciąć zderzak
Sąsiedzi twierdzą, że służby były wcześniej pod domem, ale odeszły, gdy nikt nie otworzył drzwi. Sabrina Coleson, sąsiadka, powiedziała "New York Post", że pracownicy służby opieki społecznej oraz policjanci byli na miejscu, ale nie podjęli żadnych działań.
Przeczytaj także: Koszmarny wypadek pod Limanową. Nie żyje 10‑latek
Szokujące okoliczności śmierci
Według "New York Post", policjanci zostali wezwani do mieszkania, ale odjechali, bo nikt im nie otworzył drzwi do mieszkania - nie wyczuli też nieprzyjemnego zapachu zgłaszanego przez mieszkańców. Lisa Cotton, matka dziewczynki, miała burzliwą przeszłość i otwartą sprawę dotyczącą zaniedbywania dzieci.
Promise przetrwała dzięki czekoladzie. Jej młodszy brat zmarł - Nazir Millien urodził się przedwcześnie i wymagał karmienia przez sondę. "New York Post" ustalił, że chłopiec mógł umrzeć z głodu, prawdopodobnie już po śmierci matki.
Lisa Cotton cierpiała na astmę, według śledczych mogła umrzeć z powodu zatrzymania akcji serca.
Źródło: "Fakt"