Miał prawie 4 promile we krwi. Jechał traktorem drogą krajową
Policja z Krapkowic w województwie opolskim odnotowała niechlubny rekord. Na drodze krajowej nr 45 zatrzymano mężczyznę, który prowadził traktor mając w wydychanym powietrzu 3,67 promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczoraj około południa na drodze w kierunku Żywocic. Zamroczenie kierowcy traktora nie umknęło uwadze innych użytkowników drogi, którzy o zdarzeniu poinformowali policję.
Dzięki nim doszło do zatrzymania 41-letniego mieszkańca gminy Krapkowice. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. W najbliższych dniach postawiony zostanie mu zarzut popełnienia przestępstwa. Za kierowanie pojazdu w stanie nietrzeźwym grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Policja z Krapkowic w zamieszczonym na stronie internetowej komunikacie zaznaczyła, że zatrzymany mężczyzna wykazał się "skrajnym brakiem wyobraźni" i nazywa incydent "niechlubnym rekordem".
Krapkowice leżą na skrzyżowaniu szlaków komunikacyjnych z Opola do Kędzierzyna Koźla i Raciborza (droga krajowa nr 45) oraz z Nysy i Prudnika do Strzelec Opolskich, przy autostradzie A4.