ŚwiatMeksykańskie spory o czas
Meksykańskie spory o czas
Sąd Najwyższy Meksyku zakwestionował w piątek stanowisko władz stolicy kraju, które odmówiły przesunięcia zegarów o godzinę do przodu. W całym Meksyku toczy się powszechna debata na temat zmiany czasu. Wiele osób twierdzi, że te zmiany naruszają ich zegary biologiczne.
Burmistrz miasta Meksyk Andres Manuel Lopez, który uchodzi za prawdopodobnego kandydata w wyborach prezydenckich w 2006 r., określił zmiany czasu jako symbol wszechpotężnej władzy wykonawczej. Jego zdaniem, prezydent Vincent Fox nie ma prawa na dokonywanie zmian czasu w całym kraju.
Również inne stany meksykańskie chcą dostosowania czasu do swoich loklanych gustów. (kor)