26 członków karteli deportowanych do USA. Meksyk wydał zgodę
Meksyk przekazał Stanom Zjednoczonym 26 członków karteli narkotykowych. To osoby podejrzane o przestępstwa na terytorium USA. Waszyngton zagwarantował, że nie będzie domagać się dla nich kary śmierci.
Co musisz wiedzieć?
- Kto został deportowany? Wśród deportowanych znalazł się Abigael González Valencia, lider grupy "Los Cuinis", oraz Roberto Salazar, oskarżony o zabójstwo zastępcy szeryfa Los Angeles w 2008 r.
- Dlaczego to ważne? To kolejny krok w ramach współpracy Meksyku z USA w walce z kartelami narkotykowymi.
- Jakie są warunki? USA zagwarantowały, że nie będą domagać się kary śmierci dla deportowanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wjechali na przejazd, gdy był korek. Chwilę później nadjechał pociąg
Meksyk podjął decyzję o wydaniu Stanom Zjednoczonym 26 wysoko postawionych członków karteli narkotykowych. Działanie jest częścią intensyfikacji współpracy z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa w walce z przestępczością zorganizowaną.
Decyzja jest odpowiedzią na rosnącą presję ze strony Waszyngtonu, który dąży do ograniczenia przemytu narkotyków przez granicę.
Kto wśród deportowanych z Meksyku?
Wśród deportowanych znalazł się Abigael González Valencia, lider grupy "Los Cuinis", powiązanej z kartelem Jalisco New Generation (CJNG). CJNG jest znany z przemocy, korupcji oraz przemytu dużych ilości kokainy, metamfetaminy i fentanylu do USA i innych krajów.
Kolejnym deportowanym jest Roberto Salazar, oskarżony o udział w zabójstwie zastępcy szeryfa hrabstwa Los Angeles w 2008 r.
Obietnica USA
Meksykańskie Biuro Prokuratora Generalnego oraz Ministerstwo Bezpieczeństwa potwierdziły transfer przestępców.
Stany Zjednoczone zagwarantowały, że nie będą domagać się kary śmierci w żadnej ze spraw.
To już druga masowa deportacja w ciągu kilku miesięcy. W lutym Meksyk przekazał 29 osób, w tym Rafaela Caro Quintero, podejrzewanego o zabójstwo agenta DEA w 1985 r.
Jakie działania podejmują USA i Meksyk?
Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum wyraziła gotowość do rozszerzenia współpracy z USA w zakresie bezpieczeństwa, jednocześnie podkreślając suwerenność swojego kraju. Odrzuciła sugestie prezydenta Trumpa dotyczące możliwej interwencji amerykańskich wojsk w Meksyku.
Administracja Trumpa uznała CJNG oraz siedem innych latynoamerykańskich grup przestępczych za zagraniczne organizacje terrorystyczne, co podkreśla priorytet likwidacji karteli narkotykowych.
Przeczytaj także: Wojska USA wkroczą do Meksyku? Jest reakcja prezydent