Matki zastępcze dostaną pieniądze na dzieci dla gejów?
Matki zastępcze mogą dostać nawet 15 tys. funtów od brytyjskiej Narodowej Służby Zdrowia. North East Essex Primary Care Trust rozważa fundowanie tej usługi samotnym i parom, które nie mogą mieć dzieci, zarówno hetero-, jak i homoseksualnym - podaje "Daily Mail".
Jeżeli propozycja przejdzie, służba zdrowia zapłaci m.in. za zapłodnienie in vitro i wydatki matek zastępczych, takie jak koszty ubrań ciążowych, zdrowego jedzenia, pomoc domową i ubezpieczenie.
Brytyjskie prawo nie zezwala na płacenie matkom zastępczym za "urodzenie komuś dziecka". Daje natomiast możliwość pokrycia wydatków związanych z ciążą, które wynoszą od 7 do 15 tys. funtów. Gdy doda się do nich koszt zapłodnienia in vitro - ok. 3000 funtów za zabieg - całkowity koszt może wzrosnąć do 30 tys. funtów.
Pieniądze dla matek zastępczych miałyby jednak trafić tylko do kobiet z wybranych regionów Wielkiej Brytanii.
Szacuje się, że po 1989 roku zastępcze matki urodziły około 600 dzieci.