W tym tygodniu zdemontowano w Teheranie i innych miastach setki urządzeń przyczyniających się zdaniem władz do szerzenia dekadenckich obrazów z Zachodu. Akcja obejmie wkrótce cały kraj.
Iran zdelegalizował anteny satelitarne w połowie lat 90., próbując powstrzymać zalew zachodniej kultury w islamskiej republice. W czasie kadencji poprzedniego prezydenta Iranu Mohammada Chatamiego, który dążył do zwiększenia swobód społecznych, zakaz nie był jednak egzekwowany.
Obecny prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad, wspierany przez konserwatywnych duchownych, w obawie przed zagrożeniem dla wartości muzułmańskich postanowił wznowić restrykcje.
Władze Iranu winią opozycyjne kanały telewizyjne, mające swe siedziby w USA, za podsycanie niezadowolenia w irańskim społeczeństwie i nawoływanie do protestów przeciwko republice islamskiej.
