Marian Jurczyk na ławie oskarżenia za odszkodowanie
Przed Sądem Rejonowym w Szczecinie rozpoczął
się proces w sprawie blisko 10-milionowego
odszkodowania. Miasto musiało wypłacić niemieckiej firmie
Euroinvest Saller za zerwanie z nią przed ośmioma laty umowy na
sprzedaż ziemi pod inwestycję. Na ławie oskarżonych zasiada m.in. prezydent Szczecina Marian Jurczyk.
Oskarżeni - łącznie siedem osób - to byli członkowie zarządu miasta, radni miejscy, dyrektor szczecińskiego oddziału Enei. Grozi im nawet do 10 lat więzienia.
Przed rozprawą prezydent Szczecina Marian Jurczyk, pytany czy czuje się winny, powiedział, że "nie"; dodał, że nie ma zamiaru nikogo przekonywać o swojej niewinności, ponieważ nie zrobił nic złego. Były wiceprezydent miasta, a obecnie dyrektor oddziału dystrybucji grupy energetycznej Enea Dariusz Wieczorek zapewnił dziennikarzy, że decyzja, którą wówczas podjął zarząd była decyzją słuszną i przemyślaną jak na tamten czas.