M-346 Master dla polskiej armii w całej okazałości
Łącznie kupimy osiem włoskich samolotów, które będą podstawową maszyną szkolną dla naszych pilotów
Takiego odrzutowca w Polsce jeszcze nie było - zdjęcia
Włoski odrzutowiec M-346 Master został przed kilkoma dniami oficjalnie wybrany przez MON jako samolot szkolenia zaawansowanego dla naszych pilotów. Decyzję resortu poprzedziły wyczerpujące testy w 41. Bazie Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Teraz wojsko prezentuje nowe zdjęcia tej nowoczesnej maszyny.
M-346 został wybrany w ramach przetargu na samolot zintegrowanego systemu szkolenia zaawansowanego (tzw. Advanced Jet Trainer) dla naszych sił zbrojnych. Wstępnego wyboru włoskiej oferty Inspektorat Uzbrojenia MON dokonał w grudniu. W lutym odrzutowiec przyleciał na testy, których przejście było warunkiem zwarcia umowy.
Przeprowadzone próby wykazały, że maszyna spełnia wymagania postawione w przetargu, w związku z czym oferta firmy Alenia Aermacchi, należącej do koncernu Finmeccanica, została formalnie wybrana przez MON.
(PAP, WP.PL/tbe)
Nowy odrzutowiec na polskim niebie
Polska kupi osiem samolotów M-346, z możliwością dokupienia kolejnych czterech w terminie późniejszym, a także cały system szkolenia (w tym m.in. symulatory, komputerowe systemy wspomagania szkolenia oraz szkolenie personelu technicznego i latającego) oraz pakiet logistyczny.
Oferty na system szkolenia zaawansowanego złożyły trzy firmy, które MON zaprosiło do składania ostatecznych propozycji. Były to - oprócz Alenia Aermacchi - BAE Systems z Wielkiej Brytanii, proponujący samolot Hawk w najnowszej wersji AJT, oraz brytyjski oddział koncernu Lockheed Martin z USA, który oferował maszynę T-50, skonstruowaną przez Korea Aerospace Industries we współpracy z amerykańskim producentem samolotów F-16.
Nowy odrzutowiec na polskim niebie
Jak informowało MON pod koniec listopada, włoska oferta jest warta prawie 1,168 mld zł. Konkurencyjna oferta BAE Systems była warta nieco ponad 1,754 mld zł, a Lockheed Martin UK - niecałe 1,803 mld zł. MON zamierzało przeznaczyć na ten projekt 1,2 mld zł.
Uznano, że oferty pozostałych dwóch zainteresowanych podmiotów nie spełniają warunków zamówienia, obejmujących cenę, koszt cyklu życia produktu oraz wybrane parametry. Cena stanowiła połowę kryteriów oceny ofert.
Nowy odrzutowiec na polskim niebie
M-346 powstawał w latach 90. ubiegłego wieku we współpracy z rosyjskim konsorcjum Jakowlew. Alenia Aermacchi najpierw przyłączyła się do projektu Jak-130, nowego samolotu szkolno-treningowego dla rosyjskiej armii, a po kilku latach wykupiła pełną dokumentację techniczną tej maszyny. Na jej bazie opracowali własną wersję samolotu - właśnie M-346. Po raz pierwszy wzbił się w powietrze w 2004 roku.
Nowy odrzutowiec na polskim niebie
Samoloty M-346 należące do klasy AJT (Advanced Jet Trainer) umożliwią zaawansowane szkolenie pilotów samolotów bojowych MiG-29 i F-16, do czego nie nadają się eksploatowane od pół wieku samoloty TS-11 Iskra. Pozwolą też zrezygnować po 2017 r. ze szkoleń pilotów polskich F-16 w USA.
Nowy odrzutowiec na polskim niebie
Przetarg został rozpisany w lutym ub.r. Stanęły do niego cztery podmioty, ale w czerwcu wycofała się czeska firma Aero Vodochody z samolotem L-159. W sierpniu i wrześniu trwały negocjacje techniczne.
Nowy odrzutowiec na polskim niebie
Polska będzie czwartym krajem, który użytkuje samoloty M-346 Master. Oprócz Włoch maszyny te zamówiły już Izrael i Singapur.
Nowy odrzutowiec na polskim niebie
Nowy system szkolenia ma zostać dostarczony w latach 2016-17. To drugie w ostatnich latach podejście do zakupu szkoleniowych odrzutowców. W 2010 r. MON rozpisało przetarg na 16 samolotów szkolno-bojowych klasy LIFT (Lead-In Fighter Trainer) mających służyć nie tylko do szkolenia, ale i wypełnić lukę po planowanych do wycofania w najbliższych latach samolotach Su-22. Postępowanie anulowano w październiku 2011 r. Natomiast w środę minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak ogłosił, że Su-22 zostaną poddane modernizacji.
(PAP, WP.PL/tbe)