Łukaszenka pił olej przed kamerami. "To dobra rzecz"
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenko zachwalał krajowej produkcji olej rzepakowy, po czym przed kamerami wziął spory jego łyk. – To naprawdę dobra rzecz - mówił.
Jak poinformowała białoruska, uzależniona od władzy, agencja informacyjna BelTA Aleksandr Łukaszenko podczas wizyty w powiecie Smolewicze zachwalał produkowany w kraju olej rzepakowy i zachęcał do jego częstszego spożywania.
– To naprawdę dobra rzecz. Jeśli chcesz być zdrowy, musisz używać tego oleju. Jest naprawdę zdrowy. I ogólnie rzecz biorąc, jestem za jedzeniem tego, co nam pomaga – powiedział Łukaszenka. W pewnym momencie dyktator przed kamerami wziął nawet duży łyk oleju, by pokazać, jak jest zdrowy i smaczny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putin bierze Zachód na przeczekanie? Eskpert wskazuje jeden sukces
Nagranie, na którym widać jego zachowanie, opublikował na platformie X serwis NEXTA.
Łukaszenka nie będzie startował w kolejnych wyborach?
W wywiadzie dla magazynu "Time", przywódca Białorusi został zapytany o kwestię kolejnego startu w wyborach prezydenckich.
- Nie, nie planuję tego teraz, na razie niczego już nie planuję - stwierdził, cytowany przez rosyjską agencję prasową Interfax. - Możliwe, że następnym prezydentem Białorusi zostanie osoba prowadząca nieco inną politykę - stwierdził też Łukaszenka, zastrzegając:
- Niech tylko nie psuje niczego od razu, ale postępuje tak jak ja - opiera się na ramieniu silnych i rozwija kraj w spokojny sposób, aby uniknąć rewolucyjnego rozpadu. Jeśli przekona społeczeństwo, że konieczny jest nowy kierunek, na litość boską, niech to zrobi - stwierdził.
ŹRÓDŁO: NEXTA, BelTA