Media ujawniają: to ludzie Bąkiewicza zrobili po przejęciu fundacji
Fundacja Mieszko, dotychczas wspierająca dzieci, zmienia profil działalności po przejęciu przez ludzi Roberta Bąkiewicza. Środki są teraz kierowane na Ruch Obrony Granic i petycje polityczne - ujawniła redakcja OKO.press.
Co musisz wiedzieć?
- Świdnicka fundacja "Mieszko", która wcześniej wspierała dzieci, została przejęta przez ludzi związanych z Robertem Bąkiewiczem.
- Dominik Dzierżanowski - nowy prezes - związany jest m.in. z Marszem Niepodległości. Organizuje też zbiórki pieniędzy na sprawy sądowe i prokuratorskie Bąkiewicza.
- Środki są teraz przeznaczane na Ruch Obrony Granic oraz petycje polityczne, w tym żądanie odwołania Donalda Tuska.
Fundacja "Mieszko", założona w 2012 r. przez Iwonę Woźniak, dotąd koncentrowała się na wsparciu dzieci. Wolontariusze odwiedzali chore maluchy w szpitalach lub podopiecznych w domach dziecka i dawali im uśmiech.
W tym roku, ze względu na pogarszający się stan zdrowia, Woźniak zdecydowała się przekazać fundację osobom, które miały kontynuować jej misję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co myślą uczestnicy Pol’and’Rock o Andrzeju Dudzie. "Nic pozytywnego"
Nie znała Bąkiewicza ani Dzierżanowskiego
- Poinformowałam, że będę musiała przekazać fundację osobom, które zachowają jej profil i będą działały zgodnie z jej statutem - mówiła, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".
Nowym prezesem został jednak Dominik Dzierżanowski, który jest blisko związany z Robertem Bąkiewiczem. Jak czytamy, obaj panowie sami zadzwonili do założycielki "Mieszka".
- Wcześniej nie znałam pana Dominika Dzierżanowskiego czy Roberta Bąkiewicza. Fundacja nie została sprzedana ani przekazana za jakąkolwiek ofertę finansową czy materialną. Zależało mi na jej kontynuacji, bo to takie "moje dziecko", które prowadziłam 15 lat - dodaje Iwona Woźniak.
Została tylko nazwa. Zamiast na dzieci, pieniądze na ochronę granic
Już w lipcu OKO.press ujawniło, że pieniądze z 1,5 procent na działalność ludzi związanych z Bąkiewiczem zbierane są poprzez świdnicką Fundację "Mieszko".
"Gazeta Wyborcza" - idąc dalej tym tropem - zapytała więc Dominika Dzierżanowskiego, jak doszło do przejęcia fundacji i czym się w tej chwili ona zajmuje. "Przez telefon nie chciał udzielić informacji. Poprosił o pytania e-mailem, na które jednak nie odpowiedział" - czytamy we wtorkowym wydaniu "GW".
"Wyborcza" wyjaśnia, że Dominik Dzierżanowski jest aktywnie zaangażowany w rozwój Straży Narodowej i związany z Marszem Niepodległości. Od tego roku współpracuje także z Ruchem Obrony Granic. To właśnie on organizuje zbiórki pieniędzy na sprawy sądowe i prokuratorskie Bąkiewicza.
Ludzie Bąkiewicza, fundacje i pieniądze
W zarządzie świdnickiej Fundacji "Mieszko" znalazła się również Izabela Komorowska-Dzierżanowska, żona Dominika. Według "GW" kobieta zasiada w Radzie Nadzorczej Fundacji Advocata Nostra, tej samej, którą kieruje Sebastian Sikora, działacz Stowarzyszenia Roty Marszu Niepodległości założonego przez Roberta Bąkiewicza.
Jak czytamy dakej, podczas rządów PiS, Advocata Nostra otrzymała 450 tys. zł z Funduszu Patriotycznego na utworzenie Centrum Patriotycznego. Środki te zostały przeznaczone na zakup mieszkania w Pruszkowie, skąd pochodzi sam Bąkiewicz.
W między czasie - w 2022 roku - Bąkiewicz założył w Pruszkowie Fundację pod Wierzbami.
Media zauważają, że obie wyżej wymienione fundacje nie posiadają statusu organizacji pożytku publicznego, co uniemożliwia dokonywanie na nie odpisów z podatku dochodowego.
Czytaj też: Kierwiński zareagował na słowa Bąkiewicza
Tym bardziej uwagę zwraca fakt, że pod nowym kierownictwem świdnicka fundacja "Mieszko" zmieniła profil działalności, koncentrując się już nie na wsparciu chorujących dzieci, ale inicjatyw patriotycznych i politycznych, takich jak Marsz Powstania Warszawskiego czy Ruch Obrony Granic.
Ponadto, Robert Bąkiewicz w e-mailach do sympatyków zachęca do wsparcia finansowego fundacji "Mieszko". Pisał tam wprost m.in. o Ruchu Obrony Granic, podkreślając znaczenie działań na rzecz suwerenności Polski.
Źródło: Oko Press/"Gazeta Wyborcza"