Lot Andrzeja Dudy z Babimostu. Komorowski o lekceważeniu bolesnej lekcji

O sprawie lotu prezydenta Andrzej Dudy z Babimostu poinformowały "Gazeta Wyborcza" i TVN24. Teraz wydarzenie to skomentował były prezydent Bronisław Komorowski.

W opinii byłego prezydenta Andrzej Duda zaprzeczył swoim własnym słowom o tym, że nieustannie czegoś się uczy.

"Pan prezydent Duda swego czasu mówił, chyba parokrotnie, raz zapamiętałem, że on się ciągle uczy. Natomiast widać, że się nie nauczył na doświadczeniu Lecha Kaczyńskiego i Polski, skoro lekceważy instrukcję HEAD związaną z rozstrzyganiem kwestii, jak można transportować najważniejsze osoby w państwie i świadomie obchodził tę instrukcję" - powiedział Komorowski w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN24.

Zdaniem byłego prezydenta, zachowanie Dudy to przykład niewyciągania nauki z bolesnej lekcji, jaką była katastrofa smoleńska.

Lot prezydenckiego samolotu odbył się już po zakończeniu pracy kontrolera na lotnisku w Babimoście, skąd startowała maszyna. Co więcej, za sterami samolotu siedziała niedoświadczona kapitan, która nie miała aktualnych uprawnień do lądowania.

Były prezydent ocenił również wypowiedź Andrzeja Dudy na temat noszenia maseczek. Duda zaapelował o zachowanie dystansu i zachęcił do noszenia maseczek, ale jednocześnie powiedział, że nie każdy może i nie każdy lubi je nosić.

Komorowski uznał tę wypowiedź za "podlizywanie się" opinii publicznej. Powiedział też, że to kolejny przykład lekceważenia ze strony urzędującego prezydenta.