PolskaŁódzkie: wypadek śmigłowca, są ranni

Łódzkie: wypadek śmigłowca, są ranni

12.04.2002 21:05, aktualizacja: 22.06.2002 14:29

Pilot i mechanik zostali lekko ranni w wypadku śmigłowca Mi-2, należącego do Aeroklubu Częstochowskiego, do którego doszło w piątek w okolicach miejscowości Kuźnica w pobliżu Pajęczna (woj. łódzkie). Śmigłowiec wykonywał lot gaśniczy w kompleksie leśnym wzdłuż rzeki Warty - poinformował prezes Aeroklubu Częstochowskiego, Włodzimierz Skalik.

Według wstępnych ustaleń policji, do wypadku doszło tuż przed godz. 18.00, w trakcie pobierania wody do akcji gaśniczej. Niewykluczone, że maszyna zawadziła o linię wysokiego napięcia i z niewielkiej wysokości spadła na podmokły grunt. Śmigłowiec nie eksplodował.

W wypadku lekko ranni zostali 56-letni pilot i 25-letni mechanik. Obu pogotowie przewiozło do szpitala w Częstochowie. Młodszy z poszkodowanych, po udzieleniu pomocy lekarskiej, opuścił już szpital.

Jak powiedział Włodzimierz Skalik, maszyna jest poważnie uszkodzona. Będziemy analizować przyczyny wypadku i wielkość uszkodzeń śmigłowca - powiedział Skalik. Według niego, tego typu śmigłowcem gaśniczym może latać sam pilot, ale dopuszczalna jest też załoga dwuosobowa.

Przyczyny wypadku zbada specjalna komisja. (jask)

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także