Łódzcy policjanci zlikwidowali uprawę narkotyków... w Moskwie
Łódzcy policjanci zlikwidowali uprawę konopi indyjskich w Moskwie. Nie chodzi jednak o stolicę Rosji, ale o wieś w powiecie łódzkim wschodnim. Zabezpieczono ok. 700 krzaków konopi, z których można było wytworzyć marihuanę wartą 200 tys. zł.
18.09.2007 | aktual.: 18.09.2007 12:39
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn - mieszkańców Szczecina - którzy nadzorowali uprawę konopi - poinformowała rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Magdalena Zielińska.
Uprawa narkotyków odbywała się w remontowanych zabudowaniach gospodarczych. Podczas przeszukania posesji w trzech pomieszczeniach znaleziono ponad 700 krzaków konopi indyjskich o wysokości ok. 70 cm.
Rośliny dojrzewały w pomieszczeniach wyposażonych w lampy grzewcze, system filtrów przemysłowych, system nawadniający oraz urządzenia służące do pomiaru temperatury i wilgotności powietrza - podkreśliła Zielińska.
Znaleziono także kilkadziesiąt sadzonek konopi, które także miały później dojrzewać w tych "cieplarnianych" warunkach.
Według policji, zatrzymani mężczyźni w wieku 31 i 34 lat przyznali się, że od dłuższego czasu mieszkali na terenie opuszczonej posesji w Moskwie i pod pozorem remontu dachu nadzorowali uprawę zakazanych roślin. Grozi im kara do dwóch lat więzienia.
