Plagiat na Uniwerystecie Medycznym

Rada Wydziału Fizjoterapii Uniwersytetu Medycznego (UM) w Łodzi uchyliła pracę doktorską jednego z doktorantów - poinformował rzecznik prasowy uczelni Mirosław Wdowczyk. Zdaniem członków rady, praca okazała się plagiatem.

Jak przypomniał Wdowczyk, w grudniu 2004 roku władze UM uzyskały informacje, że w pracach kilku doktorantów, których promotorem był jeden z byłych już profesorów uczelni Mirosław J., znajdują się fragmenty przepisane z innych prac prowadzonych przez tego samego promotora. Niezależnie od tego, niektóre prace opierały się na wynikach badań, które nie były przez doktoranta prowadzone.

W celu wyjaśnienia sprawy powołano specjalną komisję złożoną z dziekanów lub prodziekanów wszystkich wydziałów, którzy jeszcze raz przejrzeli prace. Opierając się na dochodzeniu i raporcie komisji, władze uczelni zawiadomiły prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Władze uczelni poinformowały o tym także Centralną Komisję Kwalifikacyjną w Warszawie.

Okazało się, że doktorat broniony w 2004 roku na wydziale fizjoterapii nosi znamiona plagiatu. To znaczy, że w dużych fragmentach są identyczne treści, jak w pracy bronionej rok wcześniej. I to było podstawą do podjęcia przez radę wydziału takiej właśnie decyzji. Oceny pracy dokonało dwóch niezależnych od siebie recenzentów - powiedział Wdowczyk.

Dodał, że decyzję o uchyleniu pracy doktorskiej podjęto w tajnym głosowaniu. Wdowczyk zaznaczył, że sprawą kolejnych "podejrzanych" doktoratów zajmą się w najbliższym czasie poszczególne rady wydziału. Sprawa plagiatów została przekazana również do łódzkiej prokuratury.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
O krok od tragedii. Rodzina podtruła się tlenkiem węgla
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień