Łódź podwodna przejęta. Nafaszerowana gigantycznym i trefnym ładunkiem
Kolumbijscy agenci zatrzymali w piątek 30-metrową łódź podwodną, która przewoziła trzy tony kokainy. Aresztowali trzech mężczyzn podejrzanych o przemyt.
Lokalne władze odebrały w piątek zgłoszenie o największym od 1993 roku zarejestrowanym statku podwodnym, który przewoził kokainę na Oceanie Spokojnym.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez władze marynarki wojennej, statek o długości 30 metrów miał na pokładzie ponad trzy tony narkotyków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
We dwóch zgotowali piekło wagnerowcom. Nocny deszcz rakiet z Gradów
Okręt podwodny przejęty. Na pokładzie ogromny trefny transport
Wykryto go dzięki radarom zainstalowanym na okrętach marynarki wojennej patrolujących obszar Oceanu Spokojnego.
Personel wojskowy znalazł 102 paczki narkotyków i próbował wypłynąć jednostką, jednak ostatecznie musiała ona zostać zatopiona, aby nie utrudniać żeglugi w okolicy - pisze Euronews.
Zatrzymani to mężczyźni w wieku 45, 54 i 63 lat. Przemytnicy twierdzili, że zostali zmuszeni przez grupę handlującą narkotykami do podjęcia tej podróży i przewiezienia kokainy do Ameryki Środkowej.
Przesłuchanie podejrzanych odbyło się w dystrykcie Tumaco, pod nadzorem odpowiednich władz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szalony manewr kierowcy BMW. 21-latek odpowie za to przed sądem
W sumie, w ciągu 2023 roku - kolumbijskie siły morskie zdołały przechwycić cztery jednostki przewożące narkotyki. Jednak piątkowa interwencja okazała się jedną z największych od prawie 30 lat.
Cały czas trwa śledztwo w sprawie zatrzymanych mężczyzn i pochodzenia przewożonej kokainy.
Czytaj też: