Litwa odpowiada na oskarżenia Rosji. "To wojna z Zachodem"

Minister spraw zagranicznych Litwy jednoznacznie ocenił oskarżenia Kremla pod adresem Wilna. - To część wojny Rosji z Zachodem - powiedział Gabrielius Landsbergis, nawiązując do decyzji o ograniczeniu tranzytu towarów do Kaliningradu.

Wojna w Ukrainie. Relacje litewsko-rosyjskie stają się niezwykle napięte
Wojna w Ukrainie. Relacje litewsko-rosyjskie stają się niezwykle napięte
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/JULIEN WARNAND
Łukasz Kuczera

21.06.2022 14:57

Relacje litewsko-rosyjskie uległy pogorszeniu wskutek ostatniej decyzji Wilna. Rząd Litwy ograniczył tranzyt niektórych towarów przez swój teren z Rosji do Kaliningradu, powołując się na pakiet sankcji Unii Europejskich. Wywołało to wściekłość na Kremlu. W specjalnym komunikacie działania Litwinów określono mianem "bezprecedensowych" i "nielegalnych".

- Narracja Rosji jest po prostu częścią jej wojny z Zachodem, która polega na wyborze celu i próbie mobilizowania społeczeństwa - powiedział we wtorek Gabrielius Landsbergis, szef ministerstwa spraw zagranicznych Litwy.

Wilno odpowiada na oskarżenia Rosji

Zakaz tranzytu kolejowego stali i wyrobów z metali żelaznych między Kaliningradem a pozostałymi częściami Rosji przez Litwę zaczął obowiązywać w ubiegłą sobotę. To wynik sankcji, jakie Unia Europejska nałożyła na Rosję w związku z bezprawną inwazją tego państwa na Ukrainę.

MSZ Rosji oceniło decyzję Wilna mianem "wrogich restrykcji" i zażądało w poniedziałek ich zniesienia. Rosjanie zastrzegli też sobie prawo do "podjęcia działań w celu ochrony swoich interesów narodowych".

Oskarżenia i groźby Rosji nie robią jednak większego wrażenia na szefie litewskiej dyplomacji. Jak podkreślił Landsbergis, Kreml powinien w pierwszej kolejności zwrócić się do Komisji Europejskiej i tam szukać wyjaśnienia sankcji. - A jeśli wyjaśnienie jest niewystarczające, to do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, który interpretuje wszystkie dokumenty prawne - stwierdził.

Równocześnie Landsbergis nie chciał mówić o tym, jakie decyzje w odwecie może podjąć Rosja wobec Litwy. Jak zaznaczył, jego kraj "w tym sporze jest stroną, która kieruje się zasadą praworządności", a jego decyzje "opierają się na prawie i jego interpretacji".

Czytaj także:

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie