ŚwiatLitewscy nacjonaliści udowodnią, że u nich nie ma Polaków?

Litewscy nacjonaliści udowodnią, że u nich nie ma Polaków?

"Bogu dzięki, że urodziłem się Bałtem" - pod takim hasłem w rejonie solecznickim Litwy, zamieszkanym głównie przez Polaków, rozpoczął się obóz młodzieżowy, którego celem jest m.in. propagowanie kultury bałtyckiej i litewskości na Wileńszczyźnie.

27.07.2011 | aktual.: 05.09.2011 10:27

Organizatorem obozu jest Litewski Związek Młodzieży Narodowej (LZMN), który organizuje też 11 marca marsze ulicami Wilna pod hasłem "Litwa dla Litwinów".

"Nastał czas na rejon solecznicki, który obecnie jest zarządzany przez nieprzechylne litewskości siły (partią rządzącą w rejonie jest Akcja Wyborcza Polaków na Litwie). Celem obozu jest pokazanie, że ziemia solecznicka przez wieki była i jest litewska. (...) To ziemia Bałtów, jest więc nieodłączną częścią Litwy" - czytamy w komunikacie prasowym organizatorów obozu.

Obóz, w którym uczestniczy ponad 60 osób (jak podają organizatorzy, głownie Litwinów, ale też Łotyszy), odbywa się w miejscowości Dziewieniszki, gdzie około 70% mieszkańców stanowią Polacy, ale gdzie mieszka też spora grupa Litwinów oraz - ze względu na bliskość Białorusi - Białorusinów.

W programie obozu przewidziany jest m.in. pokaz walk Bałtów, odtwarzanie obrzędów pogańskich, śpiewanie pieśni patriotycznych. - W niedzielę pójdziemy na mszę do miejscowego kościoła. Mamy nadzieję, że msza będzie w języku litewskim - cytuje przewodniczącego LZMN Juliusa Pankę litewski portal balsas.lt.

Panka oczekuje życzliwości od lokalnej społeczności Dziewieniszek. - Przecież nie jest tajemnicą, że tutejsi mieszkańcy, którzy siebie uważają za Polaków, w większości mają litewskie pochodzenie. Mamy nadzieję, że prezentując całe bogactwo kultury Bałtów i wszystkie zalety tej kultury część tych ludzi przyciągniemy do siebie. Może nie oni, ale przynajmniej ich dzieci będą rozmawiali po litewsku i będą uważali siebie za Litwinów - powiedział Panka.

Mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz powiedział, że nic nie wiedział o zorganizowanym w rejonie obozie. - Nikt z nami tego nie uzgadniał. Ale teraz już wiem, że odbywa się on na terenie tamtejszej szkoły zawodowej technologii i biznesu, która podlega nie samorządowi, tylko Ministerstwu Oświaty i Nauki Litwy - powiedział Palewicz.

Policja rejonu solecznickiego poinformowała, że w związku z odbywającym się czterodniowym obozem w Dziewieniszkach wzmożono patrole.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)