Liczba ofiar koronawirusa przekroczyła 700 osób. W Chinach zmarł pierwszy obcokrajowiec
Wzrasta liczba osób, które zmarły z powodu zarażenia koronawirusem. Władze Chin informują, że w ciągu ostatniej doby liczba ta wzrosła do 722. W prowincji Hubei, gdzie wybuchła epidemia, zmarło kolejnych 81 osób, w tym pierwszy obywatel USA.
08.02.2020 | aktual.: 08.02.2020 10:40
Śmierć Amerykanina potwierdziła ambasada USA w Pekinie. 60-letni mężczyzna, u którego zdiagnozowano koronawirusa, zmarł w szpitalu Jinyintan w Wuhan 6 lutego.
Rzecznik amerykańskiej placówki dyplomatycznej w Chinach przekazał rodzinie zmarłego kondolencje i zastrzegł, że dalszych komentarzy ani informacji o obywatelu USA nie będzie ze względu na poszanowanie prywatności rodziny.
W Chinach zanotowano 19 przypadków zarażenia koronawirusem wśród obcokrajowców. 17 osób jest w szpitalach, poddano je kwarantannie i leczeniu, a dwie pozostałe zwolniono do domów.
W sobotę rano pojawiła się informacja, że w Chinach zmarł kolejny obcokrajowiec, tym razem chodzi o obywatela Japonii. Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Tokio, doprecyzowało, że mężczyzna po 60. roku życia był podejrzewany o zarażenie koronawirusem. Jednak z powodu trudności w zdiagnozowaniu choroby za przyczynę śmierci uznano ostre wirusowe zapalenie płuc.
Przypadki zarażenia koronawirusem odnotowano również w samych Stanach Zjednoczonych. Według tamtejszych służb sanitarnych jest to 11 osób.
Koronawirus z Chin. Liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 700 osób
Najnowsze dane, które przekazałs Narodowa Komisja Zdrowia w Chinach, wskazują, że koronawirus zabił w tym kraju i w Hongkongu więcej osób niż wirus SARS podczas epidemii w latach 2002-2003. Wtedy zmarło ok. 650 osób.
W Chinach zanotowano już prawie 3400 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Łącznie więc liczba zarażonych od początku wybuchu epidemii wynosi 34,5 tys. osób.
Eksperci podkreślają, że tendencja spadkowa liczby nowych zachorowań i ofiar śmiertelnych wyhamowało i nastąpił ponowny wzrost.
- Większość nowych przypadków śmiertelnych, czyli 67, potwierdzono w stolicy prowincji, mieście Wuhan. Tam koronawirus zabił już 545 osób. Liczba nowych przypadków zakażeń w Wuhan wzrosła do 1985. Dwa dni temu było to 1500 - wyliczają przedstawiciele Narodowej Komisji Zdrowia w Chinach.
Koronawirus z Chin. Narada władz Chin i USA
Koronawirus i rozprzestrzeniająca się epidemia były tematem piątkowej rozmowy prezydentów Chin i USA. Xi Jinping zaapelował do Donalda Trumpa, aby USA "rozsądnie reagowały" na epidemię. Stany Zjednoczone są jednym z krajów, które poddają coraz bardziej surowej kontroli i kwarantannie podróżujących z Chin.
Chińskie władze są coraz bardziej krytykowane po śmierci lekarza Li Wenlianga z Wuhan. Miały go spotkać pogróżki ze strony miejscowej policji za próby ostrzegania przed epidemią jeszcze w grudniu ubiegłego roku.
Państwowa komisja kontroli zapowiedziała, że wyśle inspektorów do Wuhan i przeprowadzi "pełne dochodzenie" w tej sprawie. Sekretarz Komunistycznej Partii Chin w Wuhanie Ma Guoqiang przyznał, że władze powinny były zareagować wcześniej.
Epidemia koronawirusa rozprzestrzeniła się już na ok. 30 krajów na całym świecie. W Europie przypadki zarażenia potwierdzono w Niemczech, Francji, we Włoszech i w Finlandii. Poza Chinami kontynentalnymi odnotowano dotąd dwa zgony – na Filipinach i w Hongkongu.
Źródło: IAR
Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl