PolskaLeszek Miller ujawnia: w sprawie głosowania nad powołaniem pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego daliśmy się kupić, dziś jestem zażenowany

Leszek Miller ujawnia: w sprawie głosowania nad powołaniem pięciu sędziów Trybunału Konstytucyjnego daliśmy się kupić, dziś jestem zażenowany

• Leszek Miller w "Piaskiem po oczach": w sprawie TK daliśmy się kupić

• "To miała być transakcja wiązana"

• "Wydawało nam się, że będzie możliwość rekomendowania jednego z sędziów"

• Szef SLD: jestem zażenowany, że tak myśleliśmy

Chętnie uderzę się w piersi w sprawie głosowania za ustawą dotyczącą powołania 5 sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. To miała być transakcja wiązana. Wydawało nam się, że na koniec kadencji uda się rekomendować jednego z sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Jestem zażenowany tym, że tak wtedy myśleliśmy i daliśmy się kupić. Powinniśmy zagłosować przeciw tej ustawie - powiedział Leszek Miller w programie "Piaskiem po oczach" w TVN24, mówiąc o głosowaniu w VII kadencji Sejmu.

Były premier mówił w "Piaskiem po oczach", że jego zdaniem Jarosław Kaczyński nie zaprogramował działania w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, jedynie wykorzystał skwapliwie nadarzającą się okazję.

- Za rządów Prawa i Sprawiedliwości dzieją się różne rzeczy, ale sformułowania, że "demokracja w Polsce umiera" albo że "następuje zamach stanu" są nieprawdziwe - ocenił Leszek Miller. Dodał, że legalną władzą w Polsce jest PiS, więc słowa o zamachu stanu to "bzdury".

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (283)