Trwa ładowanie...
d1odaqk
15-09-2006 12:20

Lekarz zrobił ze swojego kolegi łapówkarza?

Prokuratura Apelacyjna w Krakowie postawiła
zarzuty białostockiemu lekarzowi, którego podejrzewa o inspirację
i przygotowanie prowokacji wobec kardiochirurga Tomasza H. ze
szpitala klinicznego Akademii Medycznej w Białymstoku. W jej
wyniku kardiochirurg został oskarżony o przyjęcie łapówki; jego
proces trwa.

d1odaqk
d1odaqk

Jak poinformował zastępca szefa krakowskiej prokuratury Ryszard Tłuczkiewicz, lekarzowi Wojciechowi S. postawiono zarzuty tworzenia fałszywych dowodów, składania fałszywych zeznań i nakłaniania do ich składania (za obietnicę zapłacenia 20 tys. zł) dwóch innych osób, które bezpośrednio brały udział w prowokacji. Grozi za to do trzech lat więzienia.

Wojciech S. sam zainicjował działania mające na celu ściganie innej osoby za przyjęcie łapówki. Były to zabiegi podstępne, mające tylko i wyłącznie na celu sprowokowanie innej osoby do przyjęcia korzyści majątkowej- dodał prokurator.

W piątek trwały przesłuchania tego podejrzanego w krakowskiej prokuraturze. Nie przyznał się on do stawianych zarzutów, ale składał obszerne wyjaśnienia.

Prokuratura przyjmuje, że swoimi działaniami Wojciech S. stworzył warunki do przygotowania prowokacji wobec innego lekarza. Chodzi m.in. o to, że przyjął do szpitala mężczyznę, który później wraz z kobietą podającą się za jego córkę, poszedł do docenta Tomasz H. z prośbą o przeprowadzenie operacji i zostawił mu kopertę z 5 tys. zł.

d1odaqk

My nie negujemy, że przestępstwo przyjęcia łapówki miało miejsce, jest to przedmiotem innego postępowania, ale nasze ustalenia wskazują, że zupełnie inne były okoliczności przyjęcia tej korzyści majątkowej, niż te, które ustaliła prokuratura białostocka (ona kierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Tomaszowi H. - przyp. PAP) - dodał prokurator Tłuczkiewicz.

Dwóm osobom, które bezpośrednio wzięły udział w prowokacji, zarzuty składania fałszywych zeznań postawiono już kilka tygodni temu. Oboje przyznali się i złożyli wyjaśnienia. Podobne zarzuty krakowska prokuratura postawiła w tym tygodniu także konkubinie mężczyzny, który rzekomo potrzebował operacji.

Do policyjnej prowokacji wobec kardiochirurga Tomasza H. doszło w czerwcu 2005 roku. Dwie osoby zostawiły w jego gabinecie kopertę z 5 tys. zł, tuż po ich wyjściu weszli tam policjanci. W wyniku tej prowokacji lekarz został oskarżony o przyjęcie łapówki, a jego proces toczy się przed Sądem Rejonowym w Białymstoku. Zostanie wznowiony w październiku.

Tomasz H. od początku do przyjęcia łapówki nie przyznaje się. Przed sądem mówił m.in. iż nie wiedział, co było w kopercie, którą zostawiono w jego gabinecie.

d1odaqk

Gdy docent Tomasz H. został zatrzymany pod zarzutem przyjęcia łapówki, był kierownikiem kliniki kardiochirurgii Akademii Medycznej w Białymstoku; obecnie pracuje tam nadal, ale już nie na stanowisku kierowniczym.

W czasie rozprawy przed sądem w marcu - jak dotąd, ostatniej, bo przez kilka miesięcy proces był zawieszony - obrońcy Tomasza H. zażądali, by prokuratura jako materiał dowodowy dołączyła do akt spisane wypowiedzi osób, które uczestniczyły w policyjnej prowokacji. Wypowiedzi te zostały zarejestrowane dzięki ukrytej kamerze i mikrofonowi już po samej próbie wręczenia łapówki.

Obrońcy twierdzą, że jest takie nagranie z korytarza szpitala, gdy osoba współpracująca z policjantami dzwoni do kogoś i mówi, że nie udało jej się wypełnić warunków tego, co było umówione w ramach prowokacji.

d1odaqk

Już jesienią ub. roku pojawiły się pogłoski, że z prowokacją może mieć związek lekarz Wojciech S., zatrudniony w tym czasie w tym samym szpitalu. W maju tego roku kulisy akcji kontrolowanego wręczenia łapówki lekarzowi przedstawiono w telewizyjnym programie "Superwizjer" TVN, opisał je też "Newsweek Polska". Z materiałów dziennikarzy wynikało, że Wojciech S. wynajął za pieniądze dwie osoby, by wzięły udział w prowokacji wobec Tomasza H.

d1odaqk
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1odaqk
Więcej tematów