Lech Wałęsa przekroczył granicę? Opublikował kontrowersyjny fotomontaż
W sobotę Lech Wałęsa, na swoim oficjalnym profilu na Facebooku udostępnił fotomontaż przedstawiający Jarosława Kaczyńskiego całującego się z... Andrzejem Dudą. Choć były prezydent słynie z ostrych publikacji w mediach społecznościowych, tym razem jego post wywołał falę krytyki.
Udostępniony przez Lecha Wałęsę mem, został zmontowany z fotografii Jarosława Kaczyńskiego, oraz oddzielnej fotografii, którą Andrzej Duda opublikował na Facebooku z okazji Walentynek. Zdjęcie zostało wykonane wiele lat temu, widać na nim jak prezydent z szampanem w dłoni, całuje swoją obecną małżonkę, Agatę Kornhauser-Dudę.
Fotomontaż opublikowany przez Lecha Wałęsa opisany jest komentarzem "Kiedy po alkoholu nie przejmujesz się tym co powiedzą inni." (pisownia oryginalna).
Wielu internautom nie spodobała się mem udostępniony przez byłego prezydenta. "Z całym szacunkiem do Pana osoby, ale to, co Pan robi jest (łagodnie mówiąc) niesmaczne. Mnie osobiście przeraża.", "Publikowanie takich przeróbek nie przystoi.", "Niżej nie można upaść!" - piszą oburzeni. Oczywiście fotomontaż zyskał też wielu fanów, którzy nie szczędzą "pikantnych" komentarzy na temat całujących się polityków.
To nie pierwsza publikacja Lecha Wałęsa, która w ostatnim czasie wywołała wiele emocji. W ubiegłym tygodniu głośno było o nieznanej dotąd fotografii zrobionej najprawdopodobniej w trakcie rozmów w Magdalence 7 marca 1989 roku. Zdjęcie przedstawia gen. Czesława Kiszczaka, który w przyjaznym geście trzyma rękę na ramieniu uśmiechniętego Lecha Kaczyńskiego.
"Kolesie od kiedy współdziałali przeciw mnie" - napisał na Facebooku Wałęsa, sugerując, że obaj panowie pozostawali w bliskich relacjach i wspólnie "knuli" przeciw politykowi.
