"Le Monde": Polacy sceptyczni wobec akcesji Ukrainy do UE. Poparcie spadło
Tylko 35 proc. Polaków popiera dziś członkostwo Ukrainy w UE - wynika z sondażu IBRIS. Francuski dziennik "Le Monde" wskazuje na rosnące obawy gospodarcze i polityczne oraz wpływ wyborów prezydenckich na nastroje społeczne.
Co musisz wiedzieć?
- Według sondażu IBRIS, poparcie dla akcesji Ukrainy do UE w Polsce spadło z 85 proc. w 2022 roku do 35 proc. obecnie, co odnotował francuski dziennik "Le Monde".
- Wybory prezydenckie w Polsce pokazały wzrost znaczenia polityków krytycznych wobec Ukrainy, a Polska nie wykorzystała przewodnictwa w Radzie UE do zbliżenia Kijowa do Unii.
- Wśród Polaków narastają obawy gospodarcze i kulturowe związane z integracją Ukrainy oraz obecnością uchodźców, co podkreślają cytowani przez "Le Monde" eksperci.
Pierwsze wyniki czerwcowego sondażu IBRIS, na które powołuje się "Le Monde", pokazują wyraźny spadek poparcia dla członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej. Jeszcze w 2022 roku 85 proc. Polaków podchodziło pozytywnie do koncepcji dołączenia sąsiada do unijnej wspólnoty. Dziś Ukrainę jako część Unii Europejskiej widzi już tylko 35 proc. uczestników badań sondażowych.
Francuski dziennik podkreśla, że atmosfera nieufności wobec integracji Ukrainy była widoczna już podczas ostatniej kampanii prezydenckiej w Polsce. "Le Monde" zwraca uwagę, że Polska nie wykorzystała swojego przewodnictwa w Radzie UE do przyspieszenia procesu zbliżenia Kijowa do Wspólnoty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sytuacja na granicy Niemcami. "Państwo dopuścił do tego kryzysu"
Dlaczego Polacy coraz mniej popierają akcesję Ukrainy do UE?
Francuski dziennikarz zwraca uwagę, że w pierwszej turze wyborów prezydenckich dobre wyniki osiągnęli Sławomir Mentzen i Grzegorz Braun, którzy "rozwinęli agresywną retorykę wobec Ukrainy i wpływu diaspory ukraińskiej w Polsce". Publikacja podkreśla, że w Polsce pojawiają się "żywe obawy o skutki gospodarcze integracji Ukrainy" z UE. Wskazuje także, że nie spełniły się nadzieje na otwarcie pierwszego rozdziału negocjacji członkowskich podczas polskiej prezydencji w Radzie UE, co wymagało jednomyślności państw członkowskich, a Węgry nie kryją swego sprzeciwu wobec projektu.
Jakie są główne obawy Polaków wobec integracji Ukrainy?
"Le Monde" zauważa, że od początku rosyjskiej inwazji Polska odegrała kluczową rolę we wsparciu dla Kijowa, jednak "perspektywa jeszcze bardziej się skomplikowała wraz z wyborem w Polsce prezydenta bardzo ambiwalentnego w tej sprawie". Gazeta przypomina także o "problemach kulturowych związanych z przyjęciem miliona uchodźców ukraińskich w Polsce" od 2022 roku.
Czytaj też: Zamkną część plaży. Zmiana już za kilka dni
"Wielu Polaków przyjęło u siebie uchodźców ukraińskich i po trzech latach wojny czują się zmęczeni" - powiedziała "Le Monde" Amelie Zima, ekspertka Francuskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (IFRI). Dziennik dodaje, że "brzemię pamięci" i temat rzezi wołyńskiej "komplikuje relacje polsko-ukraińskie".
Przeczytaj również: Zwłoki Tadeusza Dudy. Policja "stanowczo dementuje"
Czy Polska wykorzystała przewodnictwo w Radzie UE dla Ukrainy?
Francuski dziennik podkreśla, że Polska nie zdołała wykorzystać swojego przewodnictwa w Radzie UE, które zakończyło się 30 czerwca, do zbliżenia Ukrainy do Unii. "Nie spełniły się nadzieje na otwarcie podczas polskiej prezydencji pierwszego rozdziału negocjacji członkowskich" - podkreśla dziennik, zauważając, że wymaga to jednomyślności, której teraz brakuje.