Lawina w szwajcarskim Blatten. Geofizyk wskazał możliwą przyczynę katastrofy
W szwajcarskiej wiosce Blatten doszło do katastrofalnej lawiny, która zniszczyła 90 proc. zabudowań. Geofizyk dr Bartłomiej Luks wyjaśnia, że przyczyną mogło być topnienie wieloletniej zmarzliny.
W szwajcarskiej wiosce Blatten, położonej w dolinie Loetschental, doszło do katastrofalnej lawiny, która zniszczyła 90 proc. zabudowań. Na nagraniach z drona widać rozległą równinę błota i ziemi, a jedynie na skraju można dostrzec szczątki drewnianych domów.
Geofizyk wskazał możliwą przyczynę katastrofy
Geofizyk dr Bartłomiej Luks z Instytutu Geofizyki PAN wskazuje, że przyczyną lawiny mogło być topnienie wieloletniej zmarzliny. Rosnące globalnie temperatury wpływają na stabilność lodowców, co może prowadzić do osunięć mas skalnych.
- Jednym z podejrzeń co do przyczyn tej lawiny jest takie, że rosnące globalnie – ale też w rejonie Alp – temperatury wpłynęły na warstwę czynną wieloletniej zmarzliny. Wieloletnia zmarzlina degraduje się na całym świecie – już nawet nie mówimy: wieczna a wieloletnia zmarzlina. Ona stopniowo zanika wszędzie, gdzie występuje - powiedzał dr Luks.
Dr Luks wyjaśnia, że wieloletnia zmarzlina jest kluczowa dla stabilności stoków górskich. Gdy temperatura skał spada poniżej zera, są one stabilne. Jednak degradacja zmarzliny prowadzi do osuwisk i lawin błotnych. To zjawisko dotyczy nie tylko Alp, ale także innych górskich regionów.
To nie koniec zagrożenia
Po zawaleniu się lodowca w Blatten powstał niebezpieczny zbiornik wodny, który zagraża okolicznym wioskom. Mieszkańcy Wiler i Kippel zostali ewakuowani w ramach środków ostrożności.
Flavio Anselmetti, dyrektor Geologii na Uniwersytecie w Bernie, ostrzega przed najgorszym scenariuszem związanym z tamowaniem Lonzy.
- Obecna reakcja łańcuchowa - osuwisko, przesuwanie się lodowca - może się utrzymać. Masowe skały tamują dolinę jak bardzo wysoka tama, co powoduje spiętrzanie się Lonzy. Najgorsze, co może się teraz zdarzyć, to woda sięgająca szczytu tamy osuwiskowej - powiedział Anselmetti.
Części tamy mogą zostać usunięte lub całkowicie się załamać. W takim przypadku istnieje ryzyko gwałtownych fal powodziowych i spływów gruzowych dla społeczności położonych dalej w dolinie. W ramach środków ostrożności, niektóre budynki w dolinach Wiler i Kippel zostały ewakuowane w środę wieczorem.
Źródła: Gazeta Prawna, bluewin.ch