Kurier z Florydy pluł na zamówienie. Nagranie trafiło do sieci

Kamery monitoringu są już wszędzie. Przekonał się o tym kurier dostarczający jedzenie, który napluł na przyniesione zamówienie. Przyczyną bulwersującego zachowania prawdopodobnie był niski napiwek.

Kurier napluł klientowi do zamówieniaKurier napluł klientowi do zamówienia
Źródło zdjęć: © Instagram, onlyindade
Monika Mikołajewicz

Oburzająca sytuacja miała miejsce na Florydzie, w miejscowości Kendall. Kurier DoorDash poczuł się urażony zbyt niskim napiwkiem, za co postanowił zemścić się na swoim kliencie. Myśląc, że nikt go nie widzi, napluł na pakunek z zamówionym jedzeniem. Jak opisuje "New York Post", na jego nieszczęście, całą scenę obserwowali mieszkańcy domu.

Wszystko nagrała kamera

W sobotnie południe rodzina z Kendall zamówiła posiłek z dostawą do domu. Na nagraniu widać, jak mężczyzna niesie pakunek i kładzie go pod drzwiami. Następnie wykonuje zdjęcie - jako dowód na dostarczenie zamówienia. Już miał odejść, jednak niespodziewanie podszedł do zamówienia, nachylił się nad nim i napluł trzy razy na pakunek z jedzeniem, mamrocząc coś pod nosem.

Zamówienie składała kobieta z 13-letnim synem. Za wszystko zapłacili 30 dolarów plus 3 dolary napiwku. I prawdopodobnie to zbyt niski napiwek tak rozsierdził mężczyznę. Na nieszczęście kuriera, mieszkańcy domu widzieli całą scenę w czasie rzeczywistym w domowym monitoringu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Wykrywacz metali zwariował. Niezwykłe odkrycie złotego skarbu z V wieku

- Miałem odruch wymiotny - skomentował sytuację 13-letni Elias Crisanto, który razem z mamą składał zamówienie. - To takie obrzydliwe. Kto tak robi? - dodał.

Firma zabrała głos

Rodzina zgłosiła się do DoorDash, prosząc o zwrot pieniędzy za zamówienie. Początkowo firma odmówiła takiego działania. Dopiero kontakt z obsługą klienta przyniósł efekt. Kierowca, który napluł na zamówienie, nie będzie dłużej współpracować z firmą.

"Nie akceptujemy tego typu działań i dlatego podjęliśmy kroki w celu usunięcia kuriera z naszej platformy" - oświadczył DoorDash.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Potężna eksplozja w zakładzie "Awangard" w Rosji
Potężna eksplozja w zakładzie "Awangard" w Rosji
Co dalej z Polską 2050. "Trwają rozmowy o sukcesji"
Co dalej z Polską 2050. "Trwają rozmowy o sukcesji"
Zmiana władzy na Madagaskarze. Przywódca buntowników prezydentem
Zmiana władzy na Madagaskarze. Przywódca buntowników prezydentem
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Kobosko: Hołownia wróci wzmocniony do polityki
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Hołownia zapowiada zmiany w kilometrówkach. "W najbliższych dniach"
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Żurawlow nie trafi do Niemiec. Kaczyński atakuje rząd Tuska
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Migranci wykopali tunel na granicy z Białorusią
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Prokuratura umorzyła śledztwo wobec Majchrowskiego
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Koniec bezkarności. Kierowcy z zakazem będą pod nadzorem
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie. Co zrobi Orban? [OPINIA]
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Incydent pod biurem PO. Szef MSWiA reaguje
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia
Strażak potrącił kobietę. Uciekł z miejsca zdarzenia