Kulisy odrzucenia Agnieszki Dudzińskiej. Senatorowie PiS dostali wytyczne z partii
Kandydatka popierana przez PiS została odrzucona po tym, jak senatorowie z tej partii zdecydowali się głosować przeciwko niej. Prawo i Sprawiedliwość ma już mieć dla niej zastępcę. Agnieszka Dudzińska przekonuje, że nie ma zamiaru ponownie kandydować.
Senat niespodziewanie odrzucił kandydaturę Agnieszki Dudzińskiej na Rzecznika Praw Dziecka. We wtorek została powołana na to stanowisko przez Sejm. Przeciwko kandydatce PiS głosowało 48 z 49 senatorów tej partii. Łącznie Dudzińską poparła tylko jedna z 73 senatorów - Maria Pańczyk-Pozdziej z PO. Jak przyznała w rozmowie z Onetem, zrobiła to przez przypadek.
Jak ustalił Fakt24 tuż przed głosowaniem senatorowie dostali instrukcje z siedziby partii. Mieli zagłosować przeciwko zgłoszonej przez klub PiS Dudzińskiej. Kandydatura była wcześniej zgłaszana przez partię dwukrotnie. Powodem ma być znalezienie nowego kandydata.
Dudzińska na Twitterze napisała, że "prosi o nieskładanie kondolencji". Z kolei w rozmowie z PAP powiedziała, że biorąc pod uwagę wydarzenia z ostatnich tygodni spodziewała się tej decyzji. - Myślę, że dobrze się stało, że nie trafiłam tam w sytuacji, kiedy ten urząd okazał się tak kontrowersyjny i stał się obiektem targów politycznych. Nie sądzę, żebym to ja była tak problematyczna. Jestem dość wyrazistą osobą, ale nie mam nic do ukrycia - skomentowała.
- To są gry polityczne, które może wyjaśnić tylko partia. To dla mnie element zaskoczenia, że dwukrotnie zwrócono się do mnie o kandydowanie i tak mnie potraktowano w tym głosowaniu. Jestem zainteresowana merytoryczną pracą, ale przy takim upolitycznieniu nie ma najmniejszego sensu. Żadnej propozycji już nie przyjmę - podsumowała Dudzińska. Kadencja obecnego rzecznika Marka Michalaka upłynęła 27 sierpnia. Obowiązki będzie pełnił do momentu wyboru zastępcy.
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski przyznał, że odrzucenie kandydatury Dudzińskiej było spowodowane długą debatą. - Po prostu nie przekonała senatorów. Tyle mogę powiedzieć - przyznał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl