Kto zlustruje Oleksego
Przeciwnik lustracji oraz były podwładny obrońcy Józefa Oleksego będą orzekać w procesie lustracyjnym II instancji lidera SLD. Sędzia, który miał orzekać, został przeniesiony - informuje "Życie Warszawy".
04.05.2005 | aktual.: 04.05.2005 10:29
W procesie lustracyjnym Oleksego wyrok wydadzą nowi sędziowie. Jeden z nich był za uchyleniem wyroku na gen. Kiszczaka. Drugi był w latach 80. podwładnym obrońcy Oleksego.
Orzekający w procesie lustracyjnym lidera SLD sędzia Grzegorz Kapera został przeniesiony z Warszawy. O powrót do Wrocławia starał się od ubiegłego roku. Zadeklarował jednak, że zgadza się na dokończenie wszystkich spraw, w których orzeka.
Kapera był znany ze swoich prawicowych poglądów. Orzekał w procesie, w którym Robert Mroziewicz, polityk UW, były wiceszef MSZ i MON, został uznany za kłamcę lustracyjnego.
Według rozmówców "Życia Warszawy" z wymiaru sprawiedliwości, już po wyznaczeniu do sprawy Oleksego sędzia Kapera był pytany przez swoich przełożonych o poglądy. - Być może miały one wpływ na tak nieoczekiwane przeniesienie, uważają informatorzy gazety.
Rzecznika Interesu Publicznego przed Sądem Lustracyjnym II instancji będzie reprezentował sędzia Jerzy Rodzik. Poprzednio pracował on w Ministerstwie Sprawiedliwości, gdzie trafił z lubelskiego sądu. Jest dobrym znajomym byłego ministra sprawiedliwości Grzegorza Kurczuka, lubelskiego lidera Sojuszu Lewicy Demokratycznej. To właśnie Kurczuk - według nieoficjalnych informacji - przeforsował kandydaturę sędziego Rodzika na zastępcę rzecznika interesu publicznego.(PAP)