Księżna pokazała wszystko. Co na to książę Karol?
Opublikowanie zdjęć małżonki księcia Williama, Kate opalającej się topless stanowi "groteskowy i niedający się usprawiedliwić" zamach na życie prywatne pary książęcej - oświadczył brytyjski dwór królewski w reakcji na publikację we francuskiej gazecie.
14.09.2012 | aktual.: 14.09.2012 15:08
Francuski magazyn "Closer" opublikował zamazane zdjęcia, na których widać księżną Cambridge Kate z nagim biustem. Zdjęcia zostały wykonane w zamku na południu Francji, gdzie książęca para spędzała na początku września wakacje.
Książę i księżna Cambridge "z wielkim smutkiem przyjęli wiadomość, że francuski magazyn wraz z fotografem naruszyli ich prywatność w tak groteskowy i kompletnie niedający się usprawiedliwić sposób" - oświadczył rzecznik księcia Walii Karola, ojca Williama.
- Urzędnicy działający w imieniu Ich Wysokości konsultują się obecnie z prawnikami, aby rozważyć, jakie książę i księżna mają możliwe opcje postępowania - dodał.
- Ten incydent przypomina najgorsze ekscesy prasy i paparazzich za życia Diany, księżnej Walii, co sprawia tym większą przykrość księciu i księżnej - podkreślił rzecznik Karola.
Według BBC kilka brytyjskich dzienników otrzymało w ubiegłym tygodniu propozycję zakupu zdjęć, ale nie skorzystał z niej nawet tabloid "The Sun", który zamieścił niedawno nagie zdjęcia księcia Harry'ego - wcześniej opublikowane w USA.
Kate i William rozpoczęli we wtorek dziewięciodniową podróż po krajach Azji Południowo-Wschodniej w ramach obchodów 60-lecia panowania Elżbiety II. Dowiedzieli się o planach opublikowania zdjęć podczas śniadania w stolicy Malezji, Kuala Lumpur.