ŚwiatKsiążę popłynie na Karaiby jachtem, żeby było taniej

Książę popłynie na Karaiby jachtem, żeby było taniej

Książę Walii Karol i księżna Kornwalii odbędą rejs po Karaibach jednym z najdroższych jachtów świata, co umożliwi zmniejszenie wydatków na podróż i emisji gazów cieplarnianych.

08.02.2008 | aktual.: 08.02.2008 22:41

Jacht "Leander" zostanie wynajęty na 11-dniową podróż w przyszłym miesiącu - poinformował w piątek rzecznik Clarence House (siedziba księcia Walii).

Wynajęcie "Leandra" od biznesmena Donalda Goslinga będzie kosztować mniej niż podróżowanie wyczarterowanymi samolotami - powiedział rzecznik. Dodał, że jacht emituje o 40% dwutlenku węgla mniej niż samoloty, którymi książę podróżował na Karaiby w 2000 roku.

Wizyta, obejmująca Trynidad i Tobago, Saint Lucię i Jamajkę, ma na celu wzmocnienie więzów Wielkiej Brytanii z krajami Wspólnoty i z zamorskim terytorium brytyjskim Montserrat.

59-letni książę Karol w zeszłym roku obiecał działania na rzecz zmniejszenia emisji dwutlenku węgla, będącego przyczyną globalnego ocieplania się klimatu. W tym celu ograniczył liczbę podróży samolotami i śmigłowcami, w swojej posiadłości Highgrove korzysta z energii odnawialnej, a oficjalnego jaguara i land rovery wymienił na wozy napędzane paliwem dieslowskim.

"Leander", długości 75 metrów, ma 25-osobową załogę i takie udogodnienia jak m.in. jacuzzi, sauna, sala gimnastyczna, bar. Według czasopisma "Power and Motoryacht" jacht ten w minionych latach był najdroższym czarterowym jachtem na świecie, ale już został prześcignięty.

Do 1997 roku rodzina królewska przez 44 lata korzystała z królewskiego jachtu "Britannia". Po dojściu do władzy laburzystów zdecydowano o "emeryturze" dla "Britannii" i rezygnacji rodziny królewskiej z nowego jachtu.

"Britannię", która cumuje w historycznym porcie Edynburga Leith, udostępnia się zwiedzającym oraz wynajmuje na konferencje i bankiety. Jej właścicielem jest organizacja charytatywna The Royal Yacht Britannia Trust.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)