Kryzys gazowy w Europie? Zdaniem USA, obniżka zużycia nie wystarczy
O wątpliwościach administracji Stanów Zjednoczonych w kontekście spodziewanego kryzysu gazowego w Europie podczas najbliższej zimy informuje stacja telewizyjna CNN. Waszyngton uważa, że obniżenie zużycia surowca o 15 procent - postulowane przez Komisję Europejską, a ostatecznie uzgodnione przez państwa członkowskie UE we wtorek - nie będzie wystarczającym rozwiązaniem.
Na zdjęciu: prezydent USA Joe Biden i specjalny doradca Departamentu Stanu ds. energii, Amos Hochstein
Ponadto stacja CNN podaje, że administracja Joe Bidena chce też przekonać Niemcy do pozostania przy energii atomowej. Już wcześniej władze w Berlinie sygnalizowały, że mogą to zrobić.
Kwestie te są celem wizyty specjalnego doradcy Departamentu Stanu ds. energii, Amosa Hochsteina w Brukseli i Paryżu. Amerykański urzędnik ma odbyć dyskusje z europejskimi przedstawicielami o scenariuszach działań w odpowiedzi na możliwy kryzys.
Kryzys gazowy w Europie jest blisko? To "największe obawy" USA
To właśnie on ma starać się nakłonić niemiecki rząd do zmiany planów ws. odejścia od źródeł energii atomowej w postaci zamknięcia ostatnich elektrowni jądrowych.
Zobacz też: Putin wściekły. Prezydent Rosji przyznał, że sankcje uderzają w gospodarkę
CNN rozmawiała z anonimowym przedstawiciele gabinetu. Jak stwierdził m.in. oficjel, drastyczne obcięcie dostaw gazu z Rosji było spełnieniem "największych obaw" USA, a efekt może być odczuwalny również w samych stanach, wpływając na ceny gazu i prądu.
Według Waszyngtonu, zarówno uzgodniona obniżka zużycia surowca o 15 proc. jak i zwiększenie dostaw surowca USA nie pokryje wszystkich strat gazowych, związanych z odcięciem dostaw z Rosji.
Źródło: PAP
Przeczytaj także:
