Krytyczna sytuacja w oblężonym Ługańsku. Miasto 2 tygodnie bez prądu, wody i łączności
Ługańsk na wschodzie Ukrainy już 14. dzień znajduje się w krytycznej sytuacji - nie ma prądu, wody i nie działają telefony, stacjonarne i komórkowe - podała służba prasowa Rady Miejskiej. W mieście toczą się coraz cięższe walki sił ukraińskich z tzw. separatystami.
Według informacji mieszkańców w nocy z piątku na sobotę kontynuowany był intensywny ostrzał miasta; w jego wschodniej części płonie hipermarket "Epicentr" - pisze agencja Interfax-Ukraina.
Sytuacja z zaopatrzeniem w żywność nie zmieniła się; w sprzedaży są jedynie artykuły pierwszej potrzeby. W mieście brakuje lekarstw i paliwa. Zamknięte są wszystkie banki, nie są wypłacane pensje i emerytury, ani zasiłki.
Miasto jest od czwartku całkowicie okrążone przez ukraińskich żołnierzy i odcięte od innych terenów kontrolowanych przez prorosyjskich separatystów.