Sprofanowane zostały grób i ciało 18-letniego chłopca, pochowanego 15 czerwca. Rozkopano grób, otwarto trumnę. Na czole i ubraniu zmarłego namalowano sprayem znaki satanistyczne - powiedziała Cisło.
Na czole zmarłego namalowano odwrócony krzyż, na ubraniu - gwiazdę Dawida. Inne znaki - trzy szóstki - namalowano na trumnie i ścianie kaplicy. Policja ustala sprawców i przyczyny profanacji.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że na pogrzebie pojawiła się grupa czarno ubranej młodzieży, która położyła na trumnie gitarę. Zmarły został pochowany z tą gitarą. Teraz gitara zniknęła - powiedziała Cisło. (PAP)