Kraków. Znaleziono ciało młodego mężczyzny. To polityk Lewicy

Na terenie jednego z pustostanów na krakowskich Grzegórzkach odnaleziono zwłoki młodego mężczyzny. Na ciele są widoczne rany cięte. To zaginiony pod koniec września polityk Lewicy Jakub Bocheński - wynika z komunikatu policji. Rodzina potwierdziła tożsamość mężczyzny.

Kraków. Znaleziono ciało młodego mężczyzny. To zaginiony polityk Lewicy (Policja)
Kraków. Znaleziono ciało młodego mężczyzny. To zaginiony polityk Lewicy (Policja)
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Maciej Zubel

Policja przekazała w piątek po południu, że odwołuje komunikat o poszukiwaniach Jakuba Bocheńskiego. "W czwartek na prywatnej, ogrodzonej posesji w rejonie ul. Portowej w Krakowie znaleziono zwłoki mężczyzny. Mężczyzna został rozpoznany przez członków rodziny. W tej sprawie śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Kraków-Podgórze" - poinformowała st.post. Elżbieta Znachowska-Bytnar z krakowskiej policji.

Jako pierwsze informację podało Radio Kraków.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się Wirtualna Polska ze źródeł zbliżonych do śledztwa, mężczyzna miał targnąć się na swoje życie.

- Ciało zostało znalezione na prywatnej posesji. Zwłoki odkryły osoby prywatne w trakcie sprzątania. Ciało leżało obok pustostanu - powiedział Wirtualnej Polsce mł. asp. Bartosz Izdebski z krakowskiej policji.

Z kolei mł. asp. Anna Zbroja przekazała w rozmowie z "Wyborczą", że "ciało znaleziono w stanie daleko posuniętego rozkładu". Jak dodała "zwłoki zabezpieczono i przetransportowano do Zakładu Medycyny Sądowej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: "Dramatyczna sytuacja Rosji". Amerykanie potwierdzają

Jakub Bocheński 22 września 2022 roku między godziną 11 a 13 wyszedł z hotelu Hilton przy ul. Dąbskiej 5 w Krakowie i udał się w nieznanym kierunku. Od tej pory nie kontaktował się z rodziną, ani znajomymi.

Zarzuty pod adresem polityka

27 września w mediach społecznościowych pojawiły się wpisy polityków Lewicy. "Stoję po stronie kobiet. Lewica stoi po stronie kobiet. Mężczyzna został w trybie natychmiastowym zawieszony przez władze Nowej Lewicy" - napisała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk na Twitterze.

Również Maciej Gdula, poseł klubu Lewicy, odniósł się do stawianych Jakubowi Bocheńskiemu zarzutów. "W związku z pojawiającymi się informacjami o tym, że zaginiony Jakub Bocheński mógł być sprawcą gwałtu, władze Nowej Lewicy podjęły decyzję o jego zawieszeniu. Czekamy na wyjaśnienie całej sprawy. Wszelkie zarzuty o przemocy wobec kobiet traktujemy zawsze niezwykle poważnie" - przekazał we wpisie na Twitterze.

Portal TVP.info jako pierwszy poinformował, że do policjantów zgłosiła się kobieta, która twierdzi, że została zgwałcona przez mężczyznę. Złożyła też zawiadomienie w tej sprawie w prokuraturze. Sprawy nie chciał komentować prokurator Janusz Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Źródło: Radio Kraków/"Gazeta Wyborcza"/Wiadomości WP

Wybrane dla Ciebie