Kowalski: czas zmienić władze LPR
Jeśli Liga Polskich Rodzin wejdzie do koalicji rządowej, Roman Giertych powinien ustąpić ze stanowiska szefa klubu parlamentarnego - powiedział wiceprezes partii Bogusław Kowalski w wywiadzie dla "Naszego Dziennika".
21.04.2006 | aktual.: 21.04.2006 08:09
Aby zagwarantować realizację porozumienia koalicyjnego trzeba, zdaniem Kowalskiego, zmienić prezydium i szefa klubu parlamentarnego partii. Oznaczałoby to odwołanie Romana Giertych z tej funkcji. Na czele klubu powinni stanąć ludzie, którzy negocjowali porozumienie i dzięki temu mają wiarygodność drugiej strony, że będą to porozumienie realizować - powiedział Kowalski.
W prezydium klubu, zdaniem wiceprezesa LPR, powinni znaleźć się wicemarszałek Kotlinowski, poseł Robert Strąk i poseł Andrzej Mańka. Bogusław Kowalski i Anna Sobecka już się w nim znajdują. Z tego grona powinien być przewodniczący- uważa Kowalski.
Wiceprezes dodał, że politycy Ligi, którzy ostro atakowali wejście do koalicji, powinni, jak się wyraził, zweryfikować swoje miejsce w partii. Jeśli tego nie zrobią, to powinni to uczynić członkowie Ligi. Kowalski zasugerował, że wśród polityków którzy powinni ponieść konsekwencje, jest poseł Wojciech Wierzejski.
Należy też wyjaśnić sprawę weksli i deklaracji lojalności, podpisywanych przez posłów, a także niejasności w finansach Ligi. Jeśli to się nie uda, to zdaniem Bogusława Kowalskiego partia nie będzie miała przyszłości i trzeba będzie rozpocząć budowę nowej formacji. (IAR)