Według miejscowych lekarzy jest to choroba wirusowa, przenoszona przez kleszcze. Dotychczas nie stwierdzono czy jest to wirus Ebola, wywołujący gorączkę krwotoczną.
Od chwili wystąpienia gorączki, czyli od maja br., w szpitalach w Kosowie przebywa ponad 30 chorych. Aby nie dopuścić do rozprzestrzenienia choroby, ograniczono wizyty w szpitalach.
Większość przypadków gorączki wystąpiła w wioskach zachodniego Kosowa. Władze medyczne prowincji zaapelowały o stosowanie rygorów sanitarnych i unikanie odwiedzania terenów, w których rozprzestrzeniły się kleszcze.(miz)