Korporacje amerykańskie radykalnie ograniczają wydatki na inwestycje
Firmy amerykańskie planują ograniczenie w przyszłym roku inwestycji na skalę największą od ostatniej recesji, co sygnalizuje dodatkowe problemy dla gospodarki - podał w poniedziałek "Wall Street Journal".
Jak wynika z przeglądu dokonanego przez nowojorki dziennik, połowa z 40 największych korporacji, których akcje są przedmiotem publicznych transakcji na giełdzie, ogłosiła plany obcięcia wydatków inwestycyjnych do końca tego roku i w roku przyszłym.
W III kwartale tego roku, po raz pierwszy od początku 2009 r., czyli apogeum ostatniej recesji, inwestycje korporacji w sprzęt i oprogramowanie uległy zahamowaniu, a inwestycje w ich nowe budynki się zmniejszyły.
Spada jednocześnie lub wolniej wzrasta eksport na wiele ważnych rynków, takich jak Chiny i do krajów strefy euro, co zniechęca firmy do planów ekspansji.
Do ograniczenia inwestycji skłania korporacje także niepewność co do rozwiązania przez polityków w Waszyngtonie problemu deficytu budżetowego.
W najbliższych tygodniach dopiero rozstrzygnie się, czy USA nie wpadną w "klif fiskalny", czyli czy nie dojdzie z końcem roku do jednoczesnego podniesienia podatków i obcięcia wydatków publicznych, co może drastycznie zahamować wzrost gospodarki.
Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski