Koronawirus w Polsce. Liczba zakażeń spada? "To może być przypadek"

Liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem, jak wynika z najnowszych informacji resortu zdrowia, spada. W poniedziałek było ich prawie dwukrotnie mniej niż 21 sierpnia, gdy odnotowano rekordową liczbę 903 nowych przypadków. Czy to oznacza, że opanowaliśmy epidemię? Czy należy się cieszyć? - To może też być przypadek. W weekendy laboratoria po prostu wykonują mniej testów - mówi WP dr hab. Ernest Kuchar.

Koronawirus w Polsce. Liczba zakażeń spada. "To może być przypadek"Koronawirus w Polsce. Liczba zakażeń spada. "To może być przypadek"
Źródło zdjęć: © PAP | EPA, ANDREJ CUKIC
Violetta Baran

Rozmówca WP, kierownik Kliniki Pediatrii z Oddziałem Obserwacyjnym UCK WUM, nie ulega magii liczb. - Zgodnie z amerykańskimi danymi, wyłapuje się średnio jedną dziesiątą wszystkich zakażeń. My się tu denerwujemy, że jest 500 czy 900 zakażeń, a w rzeczywistości może być ich 5 lub 9 tysięcy. Jeśli ktoś nie ma objawów i nie zgłosi się do lekarza, to kto ma go zdiagnozować? Podchodźmy do liczby nowych przypadków spokojnie, nie dajmy się zwariować - tłumaczy.

We wtorek do szkoły wrócą tysiące uczniów. Czy grozi nam kolejny wzrost zakażeń?

Relacja ze spotkania inaugurującego 6. edycję kampanii #LUBIESIEBIE z udziałem ambasadorek programu

- Szkoła, jak wynika z doświadczeń szwedzkich czy australijskich, nie jest jakimś wyjątkowym źródłem zakażeń - stwierdził w rozmowie z WP dr Kuchar. Jego zdaniem wszystko zależy od tego, jak zostanie przygotowana do działania w nadzwyczajnej sytuacji, jaką jest pandemia. - Można zmniejszyć liczebność klas, zastosować kohortowanie, tj. kierować tylko jednego nauczyciela do jednej klasy, nauczycieli wyposażyć w maseczki lub posadzić za przegrodą z pleksi, jak w sklepie. Rozwiązań jest sporo - stwierdził.

Zdaniem dr. Kuchara większym zagrożeniem dla nauczycieli mogą być spotkania w pokoju nauczycielskim niż kontakt z dziećmi. - W pierwszej kolejności należałoby zamknąć pokoje nauczycielskie - dodał.

- Ryzyko pójścia do szkoły trzeba porównać z ryzykiem długotrwałego pozostawania w domu - w dalszej perspektywie to pozostawanie w domu może okazać się większym zagrożeniem dla zdrowia i przyszłości dziecka - uważa ekspert.

Dr Kuchar uspokaja także rodziców, że dzieci do 10. roku życia, które nie mają innych schorzeń, bardzo łagodnie przechodzą infekcję koronawirusem, w większości zakażają się bezobjawowo. - Bardziej narażeni są nauczyciele, w dużej części osoby starsze, które mogą mieć dodatkowe schorzenia, stąd ich należy chronić - podkreśla dr Kuchar.

Wybrane dla Ciebie
Zabrał głos ws. limuzyny. "Poziom łgarstw jest żałosny"
Zabrał głos ws. limuzyny. "Poziom łgarstw jest żałosny"
Lotnisko w Radomiu. Prokuratura wszczęła śledztwo
Lotnisko w Radomiu. Prokuratura wszczęła śledztwo
Sprawa działki pod CPK. Jest decyzja
Sprawa działki pod CPK. Jest decyzja
Kolejna afera w Ukrainie. Deputowana obiecywała sankcje za pieniądze
Kolejna afera w Ukrainie. Deputowana obiecywała sankcje za pieniądze
Zablokowali autokary, bili młotkami. Wpadła funkcjonariuszka SW
Zablokowali autokary, bili młotkami. Wpadła funkcjonariuszka SW
Kolizja prokuratora. Był pod wpływem alkoholu
Kolizja prokuratora. Był pod wpływem alkoholu
Drony uderzyły w rafinerię. Chaos w rosyjskim Jarosławiu
Drony uderzyły w rafinerię. Chaos w rosyjskim Jarosławiu
USA chcą, by Zełenski wycofał wojska. Oto, co dadzą w zamian
USA chcą, by Zełenski wycofał wojska. Oto, co dadzą w zamian
O to stanowisko walczył Hołownia. Wiadomo, kto został komisarzem ONZ
O to stanowisko walczył Hołownia. Wiadomo, kto został komisarzem ONZ
Spotkanie Zełenski-Nawrocki. Nowe szczegóły
Spotkanie Zełenski-Nawrocki. Nowe szczegóły
Polacy ocenili rząd, pilne zebranie w PiS [SKRÓT PORANKA]
Polacy ocenili rząd, pilne zebranie w PiS [SKRÓT PORANKA]
Awantura o brudną limuzynę dla Nawrockiego. Sikorski zabrał głos
Awantura o brudną limuzynę dla Nawrockiego. Sikorski zabrał głos