Koronawirus w Polsce. 60 osób zarażonych w domu opieki pod Radomiem

60 osób z Domu Pomocy Społęcznej w Niedabylu (woj. mazowieckie) jest zarażonych koronawirusem. Wynik pozytywny ma 52 pensjonariuszy i ośmiu pracowników. Cały ośrodek objęty jest kwarantanną. W środku przebywają też osoby, które nie są zarażone, ale miały kontakt z chorymi.

Koronawirus w Polsce. 60 osób z DPS-ie w Niedabylu ma koronawirusa
Źródło zdjęć: © East News | Jakub Kamiński

W ośrodku w Niedabylu przebywa 81 osób, z czego 67 podopiecznych i 14 osób z personelu.

Jako pierwsza zachorowała jedna z pielęgniarek, która dorabia w placówce. Równolegle pracuje ona w szpitalu w Grójcu (woj. mazowieckie). Jak mówił dyrektor domu pomocy społecznej Arkadiusz Śliwa, wszyscy zostali natychmiast poddani kwarantannie. - Jednocześnie zacząłem się starać o wykonanie testów - mówi dyrektor w rozmowie z TVN24.

Dyrektor otrzymał wyniki badań 26 marca. - 52 pensjonariuszy pozytywnych, ośmiu pracowników pozytywnych. Testy dały negatywne wyniki tylko dla 14 podopiecznych i siedmiu pracowników, w tym mnie. Ale zgadzam się z profesorem Krystianem Jażdżewskim z Warsaw Genomics (firma, która wykonywała testy - red.), że najpewniej wszyscy jesteśmy zarażeni, bo czas od pobrania próbek do otrzymania wyników spędzaliśmy wszyscy razem - mówi dyrektor Śliwa.

Zobacz też: Jarosław Kaczyński będzie chciał przełożyć wybory? Borys Budka uważa, że może się tak stać w dwóch przypadkach

Koronawirus w Polsce. Kwarantanna w DPS pod Radomiem

Dom Pomocy Społecznej podzielono na dwie strefy. Kuchnia i stołówka, w której jest teraz jedna wielka sypialnia, to część wyłącznie dla osób zdrowych, z wynikiem negatywnym.

Osoby z wynikiem pozytywnym również przebywają w placówce. Jak mówił starosta białobrzeski Sylwester Korgul, nie wykazują objawów chorobowych. Jeśli takie się pojawią, natychmiast zostanie do nich wezwana karetka pogotowia i pacjent zostanie przetransportowany do szpitala zakaźnego.

Pracownicy DPS w Niedabylu otrzymali specjalistyczne zestawy ochronne, maski, kombinezony, rękawice i okulary. Dyrektor ośrodka mówi, że na miejsce dostarczane jest im jedzenie. Jednak mimo wszystko martwi się o swój personel.

- Nie wiem, ile fizycznie wytrzymają będąc non-stop w pracy, jeszcze w stresie, że są zakażeni. Nie wiem też, czy ktokolwiek się zdecyduje wejść tutaj, wspomóc nas - podsumował dyrektor.

Jak podało w sobotę RMF FM, zdecydowano o pobraniu kolejnych próbek od całego personelu i wszystkich mieszkańców domu pomocy. Powtórzenie badań jest konieczne, ponieważ laboratorium miało zastrzeżenia co do jakości badanego materiału - dowiedział się ich reporter. Wyniki mają być znane za kilka godzin.

Źródło: TVN24, RMF24

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Działo się w nocy. Trump reaguje na zabójstwo prawicowego aktywisty
Izrael dopuszcza się ludobójstwa. Polacy nie mają wątpliwości
Izrael dopuszcza się ludobójstwa. Polacy nie mają wątpliwości
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Czesi wyślą do Polski śmigłowce. Pomogą walczyć z dronami
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Brutalne morderstwo Ukrainki. Trump domaga się kary śmierci
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Co zrobi Rosja? Ekspert: są dwie możliwości
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Polska wysyła pod granicę 40 tys. żołnierzy
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Szwecja wysyła wsparcie do Polski. "Środki obrony"
Macron rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Macron rozmawiał z Tuskiem. Prezydent Francji zabrał głos
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera