Koronawirus. Uczelnia zaczyna testy. Badania dla wszystkich pracowników
Koronawirus. Władze Politechniki Koszalińskiej zdecydowały się na badania pracowników na COVID-19. Testy przeprowadzane są na terenie uczelni. Badania potrwają tydzień.
Politechnika Koszalińska chce zbadać pracowników, aby określić liczbę osób zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2, łącznie z tymi, które przeszły infekcję bezobjawowo.
"Dzięki temu możliwe będzie zidentyfikowanie również ozdrowieńców, których krew obecnie jest bardzo potrzebna w leczeniu osób zakażonych" - wyjaśnia uczelnia z Koszalina w komunikacie.
Testy rozpoczynają się w poniedziałek (23 listopada) i potrwają tydzień. Oferta bezpłatnych badań dotyczy wszystkich pracowników, ale udział jest dobrowolny.
Zobacz też: Zgrzyt w Koalicji Polskiej. Piotr Zgorzelski: nie przywiążemy Pawła Kukiza łańcuchem
Badania zostaną przeprowadzone na terenie politechniki we współpracy ze Specjalistycznym Zespołem Gruźlicy i Chorób Płuc w Koszalinie.
Koronawirus w Polsce. Uczelnia zbada pracowników
Na badanie złożą się dwa etapy. "W pierwszym pobrana zostanie próbka krwi, celem oznaczenia obecności przeciwciał wczesnych (zwanych IgM) oraz późnych (zwanych IgG) przeciw SARS CoV-2" - informują służby prasowe PK.
To badanie pozwala wykrycie kontaktu z koronawirusem. Dotyczy to także osób zakażonych bezobjawowo lub skąpoobjawowo, które mogły być źródłem infekcji dla innych.
Drugi etap to pobranie wymazów w grupie osób, u których pierwszy etap wykazał obecność przeciwciał.
Tymczasem resort zdrowia zachęca osoby, które wyzdrowiały do oddawania osocza dodatkowymi korzyściami. To dwa dni wolne w pracy i pakiet ulg.
