W oświadczeniu, które zostało odczytane w południe czasu lokalnego w północnokoreańskiej telewizji centralnej (godz. 4.30 w Polsce) podkreślono, że po wtorkowym teście międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM) typu Hwasong-15 (KN20) stało się oczywiste, że północnokoreańskie rakiety są w stanie trafiać w cele znajdujące się na niemal całym terytorium Stanów Zjednoczonych.
Północnokoreańskiej rakiety najnowszej generacji typu KN20 "są w stanie przenosić najcięższe głowice jądrowe" - jak zaznaczono.
W tym roku Korea Północna dwukrotnie testowała rakiety międzykontynentalne. Obecny test wskazuje na to, że Pjongjangowi udało się zbudować rakietę o jeszcze większym zasięgu. Północnokoreańskie media przekonują, że rakiety „Hwasong-15” są w stanie osiągać cele na całym terytorium Stanów Zjednoczonych.
Według Pentagonu, test nie stanowił bezpośredniego zagrożenia dla terytoriów zarówno USA jak i ich sojuszników. Próbę rakietową potępiły m.in. Japonia, Korea Południowa i Stany Zjednoczone. Z inicjatywy tych państw dziś zbierze się w trybie nadzwyczajnym Rada Bezpieczeństwa ONZ.
