ŚwiatKorea Płn. grozi zamknięciem przejść granicznych z Południem

Korea Płn. grozi zamknięciem przejść granicznych z Południem

Korea Południowa z
ubolewaniem odnotowała w środę północnokoreańską groźbę zamknięcia
z początkiem grudnia przejść granicznych na linii demarkacyjnej,
oddzielającej oba kraje.

12.11.2008 | aktual.: 12.11.2008 09:39

Zdaniem rzecznika południowokoreańskiego ministerstwa ds. zjednoczenia Korei Kim Ho Niuna, taka decyzja negatywnie wpłynie na działania, mające prowadzić do poprawy dwustronnych kontaktów.

Korea Północna oznajmiła w środę, że od 1 grudnia zamknie wszystkie lądowe przejścia graniczne z Koreą Południową dla obywateli tego kraju uczestniczących we wspólnych projektach. Informację podała oficjalna północnokoreańska agencja informacyjna KCNA - specjalne oświadczenie Phenianu zostało też przekazane stronie południowokoreańskiej na przejściu w Panmundżomie na linii demarkacyjnej.

Korea Północna wyjaśniła, że taki krok stanowi odpowiedź na dążenie Korei Południowej do konfrontacji.

Pod koniec października Phenian zażądał od władz w Seulu, by wstrzymały transgraniczną kampanię propagandową, prowadzoną przez organizacje pozarządowe, wysyłające balony z ulotkami na stronę północnokoreańską. Korea Północna zagroziła, że jeśli takie akcje nie zostaną powstrzymane, wydali z kraju Południowych Koreańczyków, pracujących na Północy przy realizacji wspólnych projektów.

Informując o planach zamknięcia przejść na linii granicznej, KCNA zastrzegła, że będzie to jedynie "pierwszy krok" z całego pakietu posunięć odwetowych ze strony Korei Północnej.

Faktycznie decyzja północnokoreańska dotyczy tylko dwóch obecnie istniejących przejść przez dzielącą Półwysep od zakończenia wojny koreańskiej (1950-1953) strefę zdemilitaryzowaną. Są to przejścia w Panmundżomie, gdzie prowadzone są rozmowy wojskowych z obu Korei oraz w Kesongu. To przejście działa od nieco ponad roku. Zostało uruchomione po zawarciu przez strony porozumienia o budowie przez Koreę Południową w tym północnokoreańskim mieście parku przemysłowego.

Trzecie przejście - na wschodnim odcinku linii granicznej - miało służyć turystom, udającym się do górskiego kurortu Kumgang w północnokoreańskich malowniczych Górach Diamentowych. Przejście to jednak pozostaje zamknięte od początku obecnego roku.

Rozdzielająca oba kraje strefa zdemilitaryzowana, uważana jest za najsilniej strzeżoną granicę świata.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)