Kontrowersje wokół wpisu Jad Waszem. Jest stanowisko instytutu

Izraelski instytut Jad Waszem znalazł się w centrum uwagi po opublikowaniu wpisu, który wzbudził reakcje polskich polityków. Kontrowersje dotyczą użycia określenia o nakazie noszenia opasek przez Żydów w okupowanej Polsce. Jad Waszem odniósł się do sytuacji w komunikacie przesłanym redakcji Onetu.

 Kontrowersje wokół wpisu Jad Waszem. Jest stanowisko instytutu Kontrowersje wokół wpisu Jad Waszem. Jest stanowisko instytutu
Źródło zdjęć: © Getty Images, X
Katarzyna Staszko

Jad Waszem, izraelski instytut pamięci o Holokauście, opublikował w niedzielę wpis na portalu X, w którym podkreślił, że "Polska była pierwszym krajem, gdzie Żydzi musieli nosić wyróżniające opaski". To sformułowanie wywołało burzę w sieci, sprzeciw polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i zaowocowało wezwaniem izraelskiego ambasadora na dywanik.

Ari Rabinowicz z Jad Waszem w przesłanym oświadczeniu do Onetu podkreślił: "Pierwszy i kolejny wpis są historycznie prawidłowe, a ci, którzy je źle interpretują, robią to świadomie".

Koszmar na Podkarpaciu. Mieszkańcy uwięzieni w autach, jeden zgubił się w lesie

"Wyraźnie stwierdzono"

"Jad Waszem opublikował w mediach społecznościowych informację historyczną dotyczącą nakazu z 1939 r., który zmuszał Żydów w Polsce do noszenia gwiazdy Dawida na ramieniu, wraz z linkiem do szczegółowego artykułu, w którym wyraźnie stwierdzono, że nakaz ten został wydany przez niemieckie władze. Chociaż Jad Waszem podtrzymuje treść tego wpisu, wydał drugie oświadczenie, w którym podkreślił: »Jak zauważyło wielu użytkowników i jak wyraźnie stwierdzono w artykule, do którego prowadzi link, rozkaz ten został wydany przez władze niemieckie«" - czytamy w przesłanym Onetowi oświadczeniu.

Instytut stwierdził też, że "polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowało niestety w proteście o wezwaniu ambasadora Izraela".

"Polska jest ważnym i wieloletnim partnerem w dziedzinie edukacji, badań i upamiętniania Holokaustu, a Jad Waszem ma nadzieję, że sprawa ta zostanie rozwiązana bez dalszych incydentów" - napisano.

Źródło: Onet

Wybrane dla Ciebie
Nadciąga kolejna śnieżyca. Zacznie sypać już w nocy
Nadciąga kolejna śnieżyca. Zacznie sypać już w nocy
Lekarz z Poznania usłyszał zarzuty. "80 tys. zł w formie korzyści majątkowych"
Lekarz z Poznania usłyszał zarzuty. "80 tys. zł w formie korzyści majątkowych"
Plan pokojowy. Głos w Białego Domu
Plan pokojowy. Głos w Białego Domu
Odbudowa Gazy zajmie dekady. Ogromne koszty
Odbudowa Gazy zajmie dekady. Ogromne koszty
"Przekroczenie uprawnień". Byłemu burmistrzowi grozi do 10 lat więzienia
"Przekroczenie uprawnień". Byłemu burmistrzowi grozi do 10 lat więzienia
Auto wjechało w autokar. Dramatyczny wypadek pod Oleśnicą
Auto wjechało w autokar. Dramatyczny wypadek pod Oleśnicą
Media: Kijów dał zielone światło. Jest zgoda na redukcję armii
Media: Kijów dał zielone światło. Jest zgoda na redukcję armii
W Tatrach wieje grozą. Turyści często ignorują ostrzeżenia
W Tatrach wieje grozą. Turyści często ignorują ostrzeżenia
Brutalne zabójstwo we Wrocławiu. Jest akt oskarżenia
Brutalne zabójstwo we Wrocławiu. Jest akt oskarżenia
Groźny incydent w Małopolsce. Z helikoptera spadł ładunek
Groźny incydent w Małopolsce. Z helikoptera spadł ładunek
Zostawił psa w rozgrzanym aucie. Zapadł wyrok
Zostawił psa w rozgrzanym aucie. Zapadł wyrok
Keir Starmer: Amerykański plan dla Ukrainy wymaga poprawek
Keir Starmer: Amerykański plan dla Ukrainy wymaga poprawek
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości