Kontrole na granicy polsko-niemieckiej. Podano szczegóły
Od 7 lipca wprowadzono czasowe kontrole na granicy polsko-niemieckiej, co wiąże się z nową organizacją ruchu. Kierowcy muszą przygotować się na ograniczenia prędkości i wyłączenia pasów ruchu.
Co musisz wiedzieć?
- Kiedy i gdzie? Czasowe kontrole rozpoczną się 7 lipca i obejmą 12 przejść granicznych, w tym cztery w woj. zachodniopomorskim.
- Dlaczego? Kontrole mają na celu ograniczenie niekontrolowanego przepływu migrantów.
- Jakie zmiany? Ograniczenia prędkości i wyłączenia pasów ruchu na wybranych przejściach.
Od poniedziałku, 7 lipca, kierowcy przekraczający granicę polsko-niemiecką muszą liczyć się z nowymi zasadami ruchu. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o wprowadzeniu czasowych kontroli, które obejmą m.in. przejścia w Lubieszynie, Kołbaskowie, Rosówku i Krajniku Dolnym.
Granica. Jakie zmiany czekają kierowców?
Na przejściu Lubieszyn/Linken (DK10) zamknięta będzie jezdnia wjazdowa do Polski, a prędkość ograniczona do 30 km/h. Pojazdy będą kierowane na parking przy Inspekcji Transportu Drogowego, gdzie odbędą się selektywne kontrole. W Kołbaskowie (A6) ruch zostanie zwężony do prawego pasa, a prędkość ograniczona do 50 km/h.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrole na granicy z Niemcami. Decyzja rządu podzieliła mieszkańców Szczecina
Dlaczego wprowadzono kontrole?
Premier Donald Tusk ogłosił, że kontrole są konieczne, aby zminimalizować niekontrolowane przepływy migrantów. Kontrole będą trwały 30 dni, do 5 sierpnia. W czerwcu niemieckie służby odmówiły wjazdu 163 cudzoziemcom na granicy z Polską.
Na przejściu Rosówek/Rosow (DK13) ruch będzie odbywał się bez zmian, ale z ograniczeniem prędkości do 50 km/h. W Krajniku Dolnym (DK26) prawy pas przed mostem granicznym będzie wyłączony z ruchu, a kontrole będą prowadzone na zatokach postojowych.
Kontrole graniczne są obecnie prowadzone przez kilkanaście państw strefy Schengen, w tym Niemcy, które wprowadziły je w październiku 2023 r. na granicach z Polską, Czechami i Szwajcarią.
Przeczytaj także: Rzecznik rządu: przez polską granicę nie przechodzą hordy migrantów